Przez obfite opady śniegu w Sapporo seria jedna seria treningowa została odwołana, a kwalifikacje przesunięto o godzinę. Chętnych do udziału w jutrzejszym (godz. 8) konkursie skoków o Puchar Świata jest 55. skoczków.

W sesji treningowej nie wystąpił Kamil Stoch. Pojawi się tylko podczas kwalifikacji. Wicelider klasyfikacji generalnej o Puchar Świata jest przeziębiony i w hotelu oczekuje na rozwój sytuacji. Nasz sztab zapewnia jednak, że nie jest to nic poważnego.

Warunki atmosferyczne na Okurayamie były fatalne dla skoczków. Śniegu przybywało z minuty na minutę. Odwołano jedną serię treningową. Druga rozpoczęła się z godzinnym opóźnieniem. Przesunięto także kwalifikacje. Na liście startowej jest 55. skoczków.

Pierwszy z Polaków skoczył Maciej Kot. Uzyskał 113 metrów (-2,6), co dało mu 31. miejsce. Bardzo dobrą próbę miał Jakub Wolny. Skoczył 124,5 metra (-0,9). Długo prowadził, ale ostatecznie uplasował się na piątej pozycji. Stefan Hula skakał w niekorzystnych warunkach wietrznych (+5,5) i uzyskał 112,5. Dało mu to 23. miejsce. Dawid Kubacki wylądował na 123. metrze (-2,1) i został sklasyfikowany na dziewiątej pozycji. Piotr Żyła miał 119 metrów (+1,7), co dało mu 11. miejsce.

Serię treningową wygrał Markus Eisenbichler (125 m, +2,9) przed Ryoyu Kobayashi (124,5 m, +1,2). Tuż po zakończeniu treningu nad Okurayamę wróciła śnieżyca.

CZYTAJ TAKŻE: Trener polskich mistrzów świata w siatkówce: Jesteście o wiele bardziej dumni z kraju niż Belgowie czy Niemcy

MACRO