Do Prokuratury Okręgowej w Poznaniu wpłynęło pięć zawiadomień od piłkarek klubu Kotwica Kórnik. Według nich były trener i członek zarządu przez kilka lat dopuszczał się czynów o charakterze seksualnym.
CZYTAJ WIĘCEJ: Trener molestował nastoletnie zawodniczki. W Wielkopolsce wybuchła afera. Dziewczyny ujawniły wszystko w radiu
Treść zawiadomień wskazuje na to, że w klubie między zawodniczkami, a osobami, które ich trenowały mogło dochodzić do takich czynności, które mogą być kwalifikowane w przyszłości jako czynności o charakterze seksualnym. Treść zawiadomień wskazuje też jednoznacznie, że mamy do czynienia z osobami pokrzywdzonymi przestępstwami o charakterze seksualnym. Teraz zawiadomienia będą podlegały naszej analizie, trzeba będzie przesłuchać osoby, które te zawiadomienia skierowały
— powiedziała rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu Magdalena Mazur-Prus.
Wczoraj w poznańskim radiu „Afera” wyemitowano materiał, w którym byłe i obecne piłkarki Kotwicy Kórnik anonimowo opowiadały swoje historie i sytuacje, z jakimi spotkały się podczas współpracy z trenerem Łukaszem (tak go przedstawiały).
Według ich relacji zachowanie szkoleniowca i jego gesty często przekraczały sferę sportową. Piłkarki mówiły wprost, że były molestowane. Mężczyzna trenował młode futbolistki od początku istnienia żeńskiej sekcji w klubie. Dwa lata temu zawodniczki zażądały od władz zwolnienia szkoleniowca ze względu na jego zachowania. Trener zrezygnował z prowadzenia zespołu, ale nie odszedł z Kotwicy – został członkiem zarządu.
Dwa tygodnie temu władze klubu poinformowały o wycofaniu drużyny z rozgrywek ligowych. W oświadczeniu zarzucili swoim piłkarkom m. in. brak zaangażowania.
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/430976-prokurator-zbada-sprawe-molestowania-mlodych-pilkarek