Po 12. tygodniach od zabiegu Anita Włodarczyk mogła rozpocząć treningi. Po kontuzji nie ma już śladu. Polska młociarka ruszyła na zgrupowanie do RPA. Mistrzyni olimpijska i rekordzistka świata ma nowego menedżera. Wkrótce zmieni także klub.
Na początku września mistrzyni świata doznała urazu. W październiku przeszła w Warszawie operację więzadła prawej nogi. Przez prawie trzy tygodnie miała założony gips.
Teraz mistrzyni świata przebywa na zgrupowaniu w RPA.
Początek roku przyniósł w życiu Anity zmiany. W wyniku awantury w Cetniewie, której efektem była rezygnacja urażonej młociarki z występu w dwóch imprezach poświęconych pamięci Kamili Skolimowskiej, rozeszły się jej drogi z menedżerem Marcinem Rosengartenem. Najlepsza polska lekkoatletka postanowiła zacząć współpracę ze Słowakiem Alfonzem Juckiem.
Zawodniczka Skry Warszawa ma również zmienić barwy klubowe. Lekkoatletka wkrótce przeniesie się na Śląsk do AZS AWF Katowice. Tam gwiazdom zapewnia się godne finansowanie. Młociarka na początku roku była w Katowicach na spotkaniu. Wtedy ustalono, że będzie zawodniczką, a przy okazji twarzą uczelni, klubu i miasta. W Warszawie trenowała na zrujnowanym stadionie i siłowni, z której ścian odpadał tynk. Nowy prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski w kampanii wyborczej zapowiadał rewitalizację Skry, ale tuż po objęciu funkcji w Ratuszu, wycofał się z obietnicy.
Po powrocie z RPA Włodarczyk czekają zgrupowania w USA, Katarze i Arłamowie. O medal mistrzostw świata powalczy 28 września. To będzie pierwszy finał rozgrywany podczas czempionatu w Doha, który potrwa od 27 września do 6 października.
CZYTAJ TAKŻE: Krzysztof Piątek podczas pierwszej konferencji prasowej w Mediolanie: „Moje zdjęcie z ręcznikiem AC Milan to nie photoshop”
Przegląd Sportowy, MACRO
Przegląd Sportowy, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/430969-rewolucja-w-zyciu-polskiej-mistrzyni-olimpijskiej