Będąca w depresji i błagająca o pomoc Agata Wróbel w końcu odezwała się. Na facebookowym profilu ministra sportu i turystyki Witolda Bańki podziękowała za pomoc i poprosiła o czas.
Srebrna i brązowa medalistka olimpijska w podnoszeniu ciężarów Sydney i Aten w miniony weekend poprosiła na portalu zrzutka.pl o pomoc. Zebrane 20 tysięcy złotych miało jej pomóc w spłaceniu długów oraz pomoc w leczeniu cukrzycy i depresji. W ciągu zaledwie kilkudziesięciu godzin cel został przekroczony kilka razy.
CZYTAJ WIĘCEJ: Polska medalistka prosi o pomoc. Ma depresję, cukrzycę i długi. Akcja „Nowy start w życiu Agaty Wróbel”
Naszej sztangistce pomoc zaoferował również minister sportu, który obiecał, że postara się ją zagospodarować dla sportu.
CZYTAJ WIĘCEJ: Minister sportu Witold Bańka wyciąga pomocną dłoń do Agaty Wróbel: Zagospodarujemy Ją zawodowo w obszarze sportu
W pomoc włączyli się także przedstawiciele Polskiego Związku Podnoszenia Ciężarów.
CZYTAJ WIĘCEJ: Środowisko sportowe gotowe pomóc byłej sztangistce Agacie Wróbel. Ale ona sama musi tego chcieć
Niestety, wszystkie próby kontaktu z byłą mistrzynią kończyły się fiaskiem. W końcu jednak Agata napisała post.
Chciałam również z całego serducha złożyć podziękowania dla Pana Ministra Sportu Witolda Bańki, związkowi PZPC, jak i innym osobom zaangażowanym w pomoc dla mnie i znalezieniu pracy, naprawdę wierzcie mi, że szczerze dziękuję. Dużo to dla mnie znaczy i nigdy tego nie zapomnę. Zrozumcie tylko wszyscy, o co Was szczególnie proszę, tak po ludzku. Muszę doprowadzić się do dobrego stanu psychicznego, wierzcie lub nie, to wymaga czasu i walka na pomoście trwa. Nie poddam się, bo wiem, że mam o co walczyć! Potrzebuję tylko teraz od tego wszystkiego, co mnie naprawdę onieśmieliło, spokoju i psychicznej stabilizacji i uporania się z moimi zmorami. Nie zmarnuje szansy od tylu dobrych ludzi. Obiecuje. Proszę tylko o czas…
— napisała Agata na facebookowym profilu ministra Bańki.
MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/429968-agata-wrobel-odezwala-sie-podziekowala-i-poprosila-o-czas