Norweski klub piłki ręcznej kobiet Storhamar Handball Elite przegrał w Niemczech z BBM Bietigheim 25:28 w rozgrywkach o Puchar EHF, ale jego trenerzy w trakcie trwania spotkania wygrali milion koron (440 tys. złotych) na wyścigach kłusaków.
Mecz był rozgrywany w Niemczech natomiast gonitwa w Norwegii. Jak wyjaśnili organizatorzy końskiego totka, byli bardzo zdziwieni, że kupon, na który padła główna wygrana, został zawarty online z Niemiec. Rzadko się zdarza, aby gracze z zagranicy obstawiali norweskie wyścigi kłusaków.
Pierwszy trener Storhamar Arne Senstad przyznał, że zachował się uczciwie i nie złamał klubowego regulaminu, który zakazuje od południa dnia, w którym rozgrywany jest mecz, używania telefonu i komputera oraz pozostałych środków do komunikacji zewnętrznej. Celem takich przepisów jest maksymalna koncentracja na meczu.
Dlatego wzięliśmy do spółki dwóch dziennikarzy, którzy w sobotę wysłali kupon przez internet, a poza tym mogli korzystać ze swoich komputerów do śledzenia gonitw i przekazywania nam informacji. Ja, dwie osoby z aparatu pomocniczego oraz dziennikarze, zainwestowaliśmy trzy tysiące koron, a wygraliśmy milion. Nawet przy podziale na pięć osób to niezły wynik. Tylko szkoda, że przegraliśmy mecz
— powiedział Senstad na łamach norweskich mediów.
CZYTAJ TAKŻE: Niespodziewana porażka Magdy Linette w Hobart. A miała gem do zwycięstwa
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/428797-trener-przegral-mecz-ale-wygral-milion-koron-na-wyscigach
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.