Zawsze przedstawia się ich w najgorszym świetle, jako łobuzów, chuliganów i bandytów. A o ich akcjach mało się słyszy. Dziewiąty raz kibice Legii Warszawa w ramach akcji “Legijna Świąteczna Paczka na Kresy” przekazali Polakom mieszkającym na dawnych Kresach Wschodnich bożonarodzeniowe paczki z prezentami i licznymi produktami. W tym roku do rodzin i szkół na Wileńszczyźnie trafiło ponad 130 paczek. Warszawscy fani wspomagają także szpitale, niepełnosprawnych, Powstańców i angażują się w wiele charytatywnych akcji.

Zbiórka rozpoczęła się w ostatnich dniach października i trwała do końca listopada. Do rodaków mieszkających na Litwie paczki trafiły w połowie grudnia.

Jak podkreślają organizatorzy, w tym roku udało się zebrać znaczną ilość produktów, co pozwoliło skompletować więcej niż standardowe 130 paczek. Zapowiadają też, że produkty, które nie zmieściły się w bożonarodzeniowych pakietach, przekażą potrzebującym po Nowym Roku.

Po 50 paczek skierowano do dwóch podstawówek w Pakienie i Szumsku. Ponad 20 kolejnych kibice rozwieźli po okolicznych, znanych im polskich rodzinach. Pozostałe kilkadziesiąt przekazali do rejonu solecznickiego, w większości zamieszkiwanego przez Polaków.

Wyjątkową niespodziankę sympatykom Legii Warszawa przygotowała szkoła im. Czesława Miłosza w Pakienie, gdzie odbył się patriotyczny koncert w wykonaniu zespołu „Bursztynki”. Nagrania z występu organizatorzy akcji opublikowali na swoim profilu na facebooku.

W akcji warszawskich kibiców udział wzięły szkoły z całej Polski, liczne grupy i osoby prywatne. Organizatorzy złożyli im podziękowania - w imieniu swoim i Polaków mieszkających na Litwie - na profilu „Legia Pamiętamy”.

Akcję „Legijna Świąteczna Paczka na Kresy”, dzięki której pomoc dociera do wielu polskich rodzin zamieszkałych na Litwie i na Białorusi, zorganizowano dziewiąty rok z rzędu. W ubiegłych latach podobną akcję kibice Legii zorganizowali także w święta wielkanocne.