Skandal! Kieleccy kibice ukarani przez przedstawicieli Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej (EHF) władze za baner przeciwko North Stream. Mistrzowie Polsku muszą zapłacić 15 tys. euro.
CZYTAJ WIĘCEJ: Rosjanin pokazał polskim kibicom środkowy palec
Mistrzowie Polski 14 października pokonali we własnej hali Vardar 31:27. Spotkaniu towarzyszyła bardzo gorąca atmosfera. Sędziowie ukarali czerwonymi kartkami: Alexa Dujshebaeva z Vive i zawodnika gości Vuko Borozana. Schodzący po meczu do szatni Timur Dibirow wykonał wobec kieleckich kibiców prowokacyjny gest. Borozan został zawieszony na jeden mecz, a Dujshebaev i Dibirow zostali ukarani finansowo.
Po dwóch miesiącach od tamtego wydarzenia władze EHF ukarały także klubowych włodarzy. Szefowie Vive będą musieli zapłacić w sumie 15 tys. euro: 5 tys. za niesportowe zachowanie zawodników i osób towarzyszących, 2,5 tys. za brak należytego porządku podczas spotkania oraz 7,5 tys. za baner na trybunach, który według władz federacji był bardzo agresywny i wybitnie ideologiczny. Kieleccy fani wyrażali w nim swoje niezadowolenie z faktu, że sponsorem Ligi Mistrzów została firma Nord Stream 2.
Dla kielczan to niejedyna kara finansowa w tych rozgrywkach. Zawodnicy Vive i Wisły Płock, od początku rozgrywek Ligi Mistrzów występują w koszulkach z zakrytymi logotypami sponsora rozgrywek Nord Stream 2, ponieważ jest to marka konkurencyjna wobec ich sponsorów tytularnych (PGE SA i PKN Orlen).
Od drugiej kolejki szczypiorniści Vive występowali w koszulkach, na których zamiast reklamy Nord Stream 2 znalazła się reklama fundacji Plan International, a w miejsce logo PGE (sponsor klubu) pojawiła się jedna z jego marek Lumi. W przypadku Wisły pojawiła się reklama Vervy, jednego z produktów PKN Orlen. Drużyny z Kielc i Płocka zostały czterokrotnie ukarane przez władze EHF grzywną.
Władze polskich klubów odwołały się od tych kar. Kielczanie złożyli odwołanie od jednej kary, którą obniżono z 12,5 tys. euro do 8 tys. Szefowie z Płocka odwołali się od trzech kar. Sąd apelacyjny uwzględnił częściowo jedno odwołanie, a dwa pozostałe oddalił. Pierwsza kara została więc obniżona do 8 tys. euro, a pozostałe utrzymane na dotychczasowym poziomie (12,5 tys. euro).
Szefom obu polskich klubów przysługuje jeszcze odwołanie do sądu arbitrażowego ECA. Kilka tygodni temu włodarze Wisły poinformowali, że szefowie EHF zgodzili się, żeby na koszulkach zawodników zamiast reklamy Nord Stream 2 pojawiło się logo fundacji Plan International. W Kielcach nie komentują całej sytuacji związanej ze sponsorem Ligi Mistrzów.
CZYTAJ WIĘCEJ: Nie chcieli reklamować antypolskiego projektu, więc zostali znów ukarani
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/426844-kibice-byli-przeciwni-antypolskiej-firmie-zostali-ukarani