Adam Piotrowski, który przygotowywał sprzedaż Wisły Kraków i ma być dyrektorem sportowym opowiedział o szczegółach umowy podpisanej dziś w Szwajcarii. - Inwestorzy zobowiązali się spłacić wszystkie zaległe pensje piłkarzy oraz zobowiązania z tytułu podatków i ZUS. Ma się to odbyć do 28 grudnia - mówi dziennikarzowi „Przeglądu Sportowego” Piotrowski.

Pracowałem nad kupnem Wisły Kraków od lipca 2017. Wtedy chodziło o innego inwestora. Obecni inwestorzy zobowiązali się spłacić wszystkie zaległe pensje piłkarzy oraz zobowiązania z tytułu podatków i ZUS. Ma się to odbyć do 28 grudnia. Jeśli pieniądze wpłyną na konto i Noble Capital Partners staną się właścicielami Wisły

— mówi dziennikarzowi „Przeglądu Sportowego” Piotrowski.

CZYTAJ WIĘCEJ: Wisła Kraków sprzedana. Kambodżanin i Brytyjczyk wyłożą pieniądze

Za firmą Alelega stoi Vanna Ly.

Pan Ly to bardzo potężny człowiek, pochodzący z rodziny królewskiej w Kambodży. Nie trzeba się obawiać o przyszłość Wisły Kraków. Jego firma Alelega ma udziały w różnych klubach na świecie, między innymi w Manchesterze City. Działa pod parasolem City Football Group

— zdradził dziennikarzowi „Przeglądu Sportowego” Piotrowski.

Piotrowski ma zostać dyrektorem sportowym Białej Gwiazdy.

Otrzymałem taką ofertę, ale jeszcze na nią nie odpowiedziałem. Stanie się to dopiero po rozmowach, jakie czekają mnie w Krakowie

— zakończył rozmowę z dziennikarzem „Przeglądu Sportowego” Piotrowski.

CZYTAJ TAKŻE: Wisła zagra w Krakowie z Lechem. To ma być hit ostatniej tegorocznej kolejki ligowej

Przegląd Sportowy, MACRO