Roberto Santilli od 20 grudnia będzie trenerem siatkarzy Jastrzębskiego Węgla. Zastąpi innego Włocha Ferdinando de Giorgi, który rozwiązał umowę na własną prośbę.

Santilli przenosi się do Jastrzębia z AZS Olsztyn. Władze klubów porozumiały się w tej kwestii. Stanowisko po Włochu w Olsztynie przejmie Michał Mieszko Gogol, do niedawna szkoleniowiec Stoczni Szczecin, która wycofała się w tym miesiącu z rozgrywek PlusLigi.

Santilli pracował w Węglu w latach 2007–10. Pod jego kierunkiem zespół z roku na rok zajmował coraz wyższe miejsca w PlusLidze. Na koniec współpracy wywalczyli srebrny medal i pierwszy w historii klubu Puchar Polski, a Włoch przeniósł się do rosyjskiej Iskry Odincowo.

Później był w sztabie kadry Niemiec dowodzonym przez Vitala Heynena podczas rozgrywanych w Polsce mistrzostw świata 2014, w grudniu 2015 na pół roku przejął MKS Będzin, stamtąd przeniósł się do Australii, by objąć kadrę Kangurów, a przez ostatnie półtora roku był trenerem AZS Olsztyn.

De Giorgi po niespełna roku pracy w Jastrzębiu poprosił o rozwiązanie umowy, która miała obowiązywać do końca następnego sezonu, w związku z otrzymaniem propozycji przejęcia włoskiego zespołu Cucine Lube Civitanova.

De Giorgi w styczniu zastąpił australijskiego szkoleniowca Marka Lebedewa, z którym władze klubu rozstały się z powodu braku zadowalającego poziomu sportowego drużyny. Włoch w 2017 r. przez pięć miesięcy był selekcjonerem reprezentacji Polski, a w ostatnich dwóch sezonach wywalczył mistrzostwo Polski z ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.

Prezes Jastrzębskiego Węgla Adam Gorol przyznał, że był zaskoczony prośbą De Giorgiego. Przychylenie się do niej uzależniał od znalezienia odpowiedniego następcy.

W sobotę umowa z „Fefe” została w sobotę rozwiązana. Podczas dzisiejszego meczu ligowego z Onico Węgiel ekipę poprowadzi dotychczasowy asystent Nicola Giolito.

CZYTAJ TAKŻE: Jastrzębski Węgiel bez trenera. De Giorgi znalazł sobie lepszego pracodawcę

PAP, MACRO