Zarząd Stoczni Szczecin do 14 grudnia ma przygotować i wdrożyć realistyczny plan naprawczy - poinformowały władze Polskiej Ligi Siatkówki. Jak dodano, w przeciwnym razie rozpocznie się procedura wykluczenia mającego kłopoty finansowe klubu z rozgrywek w tym sezonie.
CZYTAJ WIĘCEJ: To już agonia Stoczni i rozpaczliwe utrzymywanie przy życiu. Czy jest sens?
W środę doszło do spotkania prezesa Stoczni Jakuba Markiewicza z władzami PLS, przedstawicielami klubów PlusLigi oraz Polskiego Związku Piłki Siatkowej. Szef klubu przedstawił informację na temat sytuacji swojej drużyny i omówiono możliwe scenariusze pomocy. Dzień później prezes wydał oświadczenie, w którym poinformował, że nie rezygnuje z gry w PlusLidze. Chciał on przełożyć dwa najbliższe spotkania (sobotnie z Chemikiem w Bydgoszczy i środowe z MKS Będzin u siebie), wprowadzić program oszczędnościowy i uzupełnić skład zawodnikami z innych zespołów. Pierwsze założenie - dzięki przychylności rywali - już udało się zrealizować. Na razie nie podano nowych terminów rozegrania tych meczów.
Zarząd Polskiej Ligi Siatkówki dziękuje przedstawicielom klubów PlusLigi za solidarność i udowodnienie, że w trudnych momentach potrafią być jedną drużyną. Jesteśmy zbudowani chęcią pomocy, jaką wspólnie zademonstrowaliśmy wobec trudnej sytuacji Stoczni. Ta pomoc zmobilizowała zarząd szczecińskiej spółki do podjęcia decydujących działań w celu uratowania dalszego istnienia zawodowej siatkówki w tym mieście. Szczególne pochwały należą się przedstawicielom klubów z Bydgoszczy oraz Będzina, którzy zgodzili się na przełożenie najbliższych meczów ligowych z drużyną ze Szczecina. Taka postawa jest godna wielkiego szacunku!
— podkreślono w komunikacie PLS.
Jeśli Stocznia sama nie wycofa się z rozgrywek, to może dojść do sytuacji, w której decyzję o wykluczeniu tego zespołu z ligi będą musieli podjąć przedstawiciele PLS. Dojść do tego mogłoby przy niespełnieniu warunków występów w PlusLidze, wśród których jest skład gwarantujący poziom zawodowej ligi. Do tego wątku nawiązano także w piątkowym oświadczeniu.
Jednocześnie podkreślamy, że odłożenie w czasie decyzji zarządu PLS co do dalszej przyszłości Stoczni w zawodowej lidze miało na celu wykorzystanie wszystkich szans dla szczecińskiej drużyny, ale nie może być bezterminowe. Mając powyższe na uwadze, zarząd PLS oczekuje, że najpóźniej do 14 grudnia zarząd klubu przygotuje i wdroży realistyczny plan naprawczy. Jeśli jednak to nie nastąpi i Stocznia nie będzie spełniać warunków grania w zawodowej lidze, to rozpoczniemy procedurę wykluczenia klubu z rozgrywek sezonu 2018/19
— zaznaczono.
Z dotychczasowego składu Stoczni pozostało czterech zawodników.Po rozegraniu dziewięciu meczów zespół ze Szczecina ma na koncie 15 punktów i zajmuje siódme miejsce w tabeli.
CZYTAJ TAKŻE: Najlepszy siatkarz świata wreszcie znalazł klub. Bartosz Kurek nie wyjedzie z Polski, zostanie w kraju
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/424561-prezes-stoczni-ma-tydzien-na-wdrozenie-planu-naprawczego