- Muszę przeprosić kibiców za zachowanie swojego zawodnika. Nie zostawię tego tak - mówił o Adamie Deji po przegranym spotkaniu w Gdyni z Jagiellonią w spotkaniu 1/8 finału o Puchar Polski trener Arki Zbigniew Smółka.
Mecz na dobre rozpoczął się w 71 minucie. Deja uderzył ręką w ucho Bodvara Bodvarssona. Kilka minut później po podaniu Tarasa Romanczuka gola strzelił Cillian Sheridan. W końcówce meczu na 2:0 poprawił Patryk Klimala.
Przełomowym momentem była czerwona kartka. Chwilę po czerwonej kartce strzeliliśmy gola i na pewno miało to znaczenie. Dogrywki nie chcieliśmy ani my, ani Arka. Mecz był bardzo wyrównany. Gdyby oba zespoły grały po jedenastu, to mecz skończyłby się 1:0 dla którejś z drużyn
— ocenił trener Jagiellonii Ireneusz Mamrot.
Do momentu błędu, który się wydarzył, Adam Deja grał dobrze. Mieliśmy dużą przewagę i lada moment zdobylibyśmy bramkę. Bramka byłą kwestią chwili. Wszyscy popełniamy błędy. Muszę przeprosić kibiców za zachowanie swojego zawodnika. Nie zostawię tego tak – to jest historia, to są marzenia, to są ważne sprawy
— stwierdził szkoleniowiec Arki.
1/8 finału o Puchar Polski
Puszcza Niepołomice (I) - Wisła Płock (E) 3:1 (1:0)
Śląsk Wrocław (E) - Miedź Legnica (E) 0:1 (0:1)
Arka Gdynia (E) - Jagiellonia Białystok (E) 0:2 (0:0)
Wisła Sandomierz (III) - Odra Opole (I) dziś, godz. 12.15
Bruk-Bet Termalica Nieciecza (I) - Lechia Gdańsk (E) dziś, godz. 17
Chrobry Głogów (I) - Legia Warszawa (E) dziś, godz. 20.30
Rozwój Katowice (II) - Górnik Zabrze (E) jutro, godz. 12.15
Wigry Suwałki (I) - Raków Częstochowa (I) jutro godz. 20.30
CZYTAJ TAKŻE: Śląsk przegrał. Odpadł z rozgrywek o Puchar Polski. Posada trenera Tadeusza Pawłowskiego jest zagrożona
MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/424188-jaga-zatopila-arke-wszystko-przez-czerwona-kartke