Działacze AIK Sztokholm zaproponowali wśród nowej serii biletów na mecze piłkarskie nie tylko karnety sezonowe, ale też imienną wejściówkę ważną do końca życia kibica, w cenie 189 100 koron (17,5 tys euro).
Cena jest inspirowana datą założenia klubu, który powstał w 1891 roku i był pierwszym stowarzyszeniem sportowym w stolicy Szwecji. Dla właściciela biletu przewidziane jest miejsce w loży z cateringiem.
Nie zakładamy, że będzie to hit i obiekt masowego pożądania. Będziemy zadowoleni, gdy sprzedamy co najmniej dwa takie bilety. Jest to część kampanii reklamowej przed rozpoczęciem sprzedaży karnetów sezonowych. Wśród kibiców AIK znajduje się wielu bogatych biznesmenów i prezesów firm, dla których suma ta nie musi być wcale wysoka, a kupiony bilet będzie sentymentalnym dowodem i symbolem dożywotniego małżeństwa z klubem
— powiedział dyrektor handlowy klubu Fredrik Soederberg.
Według obliczeń, biorąc pod uwagę ceny biletów na mecze AIK rozgrywane na stadionie narodowym Friends Arena w Sztokholmie i rewaloryzację ich cen, inwestycja w wieczny bilet powinna zacząć przynosić zysk za… 38 lat.
Najbardziej znanym kibicem klubu jest król Szwecji Karol XVI Gustaf, lecz on raczej nie będzie zainteresowany tego typu biletem, ponieważ z racji swojej pozycji, jako najwyższy protektor i honorowy członek rady nadzorczej zapraszany jest na mecze do trybuny VIP.
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/423164-dzialacze-klubu-pilkarskiego-wymyslili-dozywotni-karnet