Polscy koszykarze przygotowują się w Warszawie do czwartkowego meczu eliminacji mistrzostw świata z Holandią w Den Bosch, który może być przełomowy w kwestii awansu. - Stajemy przed olbrzymią szansą - powiedział środkowy reprezentacji Maciej Lampe.
33-letni zawodnik chińskiego Jilin Northeast Tigers wrócił do kadry po spowodowanej kontuzją nieobecności w poprzednich meczach eliminacyjnych. Jest w niej także, po krótkiej przerwie, wieloletni rozgrywający, o rok starszy Łukasz Koszarek. Ich doświadczenie i zgranie może być istotnym czynnikiem w podkoszowej grze drużyny Mike’a Taylora podobnie jak występ najlepszego w poprzednich meczach AJ Slaughtera.
Wszyscy powołani zawodnicy są w optymalnej formie. Nie ma żadnych zdrowotnych problemów. Jesteśmy gotowi na Holandię. Nie wymagam od zawodników prezentu, ale chciałbym być po meczu zadowolony
— poinformował trener przygotowania fizycznego w reprezentacji Dominik Narojczyk, który w poniedziałek skończył 39 lat.
Polska zajmuje trzecie miejsce w eliminacyjnej grupie J (cztery zwycięstwa, cztery porażki). Liderem jest Litwa (8-0), pewna już awansu do przyszłorocznych mistrzostw świata w Chinach. Na drugiej pozycji plasują się Włochy (6-2), na czwartej - Węgry (4-4), a Holandia jest piąta z identycznym bilansem 3-5 jak ostatnia Chorwacja. Do mistrzostw zakwalifikują się po trzy czołowe drużyny z czterech grup.
Dotychczas Polakom nie udało się w tej grupie wygrać meczu na wyjeździe. Gdyby w Holandii odwrócili tę tendencję, uczyniliby duży krok na drodze do awansu.
Czwartkowe spotkanie z Holandią w Den Bosch rozpocznie się o godz. 20. Kolejny mecz Polacy rozegrają z Włochami w niedzielę o godz. 20.15 w Gdańsku.
CZYTAJ TAKŻE: Arkadiusz Milik otworzył restaurację w Katowicach. Będzie można w niej kupować piłkarskie gadżety
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/423034-z-lampem-koszarkiem-i-aj-slaughterem-na-holandie