W pierwszym meczu Klubowych Mistrzostw Świata Skra przegrała z Cucine Lube Civitanova 1:3 (-21, 22, -21, -25). Mistrzowie Polski dzielnie walczyli, ale polegli z rywalem i sędzią.
Cucine Lube Civitanova, jedną z najlepszych drużyn na świecie. Na pewno będzie to ciężka przeprawa
— zapowiadał Mariusz Wlazły.
Kapitan Skry nie pomylił się. Włoska ekipa w Płocku pokazała się z dobrej strony i poza końcówką drugiego seta miała przewagę. W końcówce drugiego seta będący na zagrywce Wlazły zdobył cztery punkty z rzędu i ekipa z Bełchatowa wygrała partię. Ale to wszystko na co było stać ambitnie grających mistrzów Polski.
W czwartym secie było sporo kontrowersji. Sędzia każda sporną piłkę rozstrzygał na korzyść włoskiego zespołu, co bardzo irytowało Roberto Piazzę. Trener Skry został nawet ukarany czerwona kartką.
Skra zagrała bardzo ambitnie, ale to było za mało na drugą drużynę ubiegłorocznych Klubowych Mistrzostw Świata.
CZYTAJ TAKŻE: Mariusz Wlazły: Nie jesteśmy faworytami Klubowych Mistrzostw Świata
MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/422907-skra-przegrala-z-wloska-ekipa-i-arbitrem