Szefowie zajmująca czwarte miejsce w tabeli PlusLigi siatkarzy Stocznia Szczecin borykają się ze sporymi kłopotami finansowymi. Władze klubu nie wypłaciły zawodnikom pensji za dwa miesiące.
W Szczecinie zbudowano zespół, do którego sprowadzono gwiazdy takie jak: Matej Kazijski, Bartosz Kurek, Simon van de Voorde czy Łukasz Zygadło. Do kierowania całością zaproszono wybitnego szkoleniowca Radostina Stojczewa, który został dyrektorem sportowym. Zespół miał w ciągu dwóch lat zagościć w Lidze Mistrzów. Tymczasem już na starcie pojawiły się problemy finansowe, które mogą zniweczyć ten projekt.
Mam nadzieję, że tak się nie stanie i uda nam się wreszcie dopiąć rozmowy z dużym sponsorem, który wesprze nasz pomysł
— przyznał prezes Stoczni Jakub Markiewicz.
Prezes nie ukrywa, że kłopoty finansowe są i w ostatnich tygodniach się powiększyły.
Zalegamy siatkarzom dwie pensje. Pierwsze zaległości to pozostałość z poprzedniego sezonu. Teraz jeszcze nieco wzrosły
— stwierdził Markiewicz.
W mediach, także włoskich, pojawiła się informacja, że firmą, na którą liczono w Szczecinie, miał być koncern paliwowy Orlen, ale rozmowy nie zostały sfinalizowane umową. Tymczasem szefowie Orlenu wsparli gigantyczną kwotą powrót Roberta Kubicy do startów w Formule 1. Markiewicz zdecydowanie obala ten zarzut, twierdząc, że nie będzie komentował takich rewelacji medialnych.
Jestem przekonany, że już niebawem będziemy o Stoczni Szczecin rozmawiali tylko w kontekście coraz lepszych wyników sportowych. Problemy, które się pojawiły są do rozwiązania. Jest kilka ciekawych propozycji, które negocjujemy. Zespół jest coraz bardziej zżyty z sobą, co widać także na boisku. Wierzę, że ten projekt będzie się rozwijał tak jak zaplanowaliśmy sprowadzając tutaj tych graczy
— zakończył prezes szczecińskiego klubu.
W najbliższej kolejce ekstraklasy Stocznia ma zagrać w Katowicach z GKS. Siatkarze, w ramach protestu, mieli nie pojechać na mecz. Ostatecznie udali się do Katowic.
CZYTAJ TAKŻE: Polscy piłkarze poznali rywali w fazie grupowej na przyszłorocznym Euro U-21
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/422539-budowali-zespol-na-miare-ligi-mistrzow-nie-maja-pieniedzy