Lider światowego rankingu tenisistów Rafael Nadal zaangażował się w pomoc poszkodowanym w powodzi, która nawiedziła w połowie października jego rodzinną Majorkę. Udzielił schronienia osobom, które straciły dach nad głową i chce zorganizować charytatywny mecz.

Pracownicy akademii tenisa na Majorce, której jest właścicielem, zaoferowali schronienie wszystkim potrzebującym pomocy. Natomiast w grudniu planują zorganizowanie meczu charytatywnego, z którego dochody mają być przeznaczone dla mieszkańców gminy Sant Llorenc des Cardassar.

To wszystko co wydarzyło się w kilku wioskach obok - 6 kilometrów od mojego domu, było okropne. Jeśli cię tam nie było, to nie możesz sobie wyobrazić, jak to wyglądało. Z jednej z wiosek pochodzi rodzina mojej mamy i babci, więc mam bardzo emocjonalny stosunek do tego, co się wydarzyło

— powiedział Nadal, który pomagał mieszkańcom Sant Llorenc oczyszczać błoto z domów.

Ulewne deszcze spowodowały lokalne powodzie, w wyniku których życie straciło 13 osób. Najbardziej zniszczone zostały Sant Llorenc des Cardassar oraz S’illot. Autonomiczny rząd Balearów poinformował, że tak intensywne opady były bardzo rzadkim zjawiskiem, wręcz historycznym. Z szacunków przedstawicieli hiszpańskiej agencji meteorologicznej wynika, że w nocy z 9 ma 10 października w ciągu zaledwie czterech godzin na Majorce spadło około 220 mm deszczu.

CZYTAJ TAKŻE: To koniec. „Cycuś” zwolniony z Zagłębia. W Lubinie zastanawiają się nad nowym szkoleniowcem

PAP, MACRO