Siatkarze Onico skarży się, że nie ma w Warszawie odpowiedniej hali do treningów. Czas zakasać rękawy i spełnić obietnicę wyborczą panie Trzaskowski

Wybory się skończyły, więc czas zacząć realizować swe przedwyborcze obietnice. Taką jest hala widowiskowo-sportowa w Warszawie. - „W sobotę trenowaliśmy na sali, która… Ludzie mają większe salony w domu niż ta hala. Bardzo dziękujemy, że nam ją udostępniono. Jest bardzo ładna, ale bardzo mała. Za linią końcową było tylko tyle miejsca, by zrobić dwa kroki do zagrywki, więc zgoła odmiennie niż na Torwarze. A siatkówka jest takim sportem, że kubatura hali, odległość od siatki i od ścian jest ważna. Dlatego istotne jest, by jak najwięcej się z obiektem zapoznawać przed meczami - mówi siatkarz Onico Warszawa Andrzej Wrona.

Zespół wicelidera PlusLigi rozgrywa swe mecze na Torwarze. Jednak zawodnicy Stephan’e Antigi mogą korzystać z hali tylko okazjonalnie.

Zawsze gramy na wyjeździe, bo na Torwarze mamy tylko rano trening w dniu meczu. A listopad jest takim miesiącem, że Torwaru nie mamy w ogóle. Na pewno będą fajne koncerty, jakieś eventy, ludzie będą na koniach jeździć, a my nie będziemy tu grali

— podkreśla wychowanek warszawskiego Metra.

To trzeci sezon z rzędu, w którym stołeczny klub wszystkie mecze u siebie rozgrywa na Torwarze.

Czy rok temu były takie same problemy z treningami w tej hali? Różnie było. Ale z tego co pamiętam, to w listopadzie też nie udało nam się za bardzo potrenować w niej

— zaznaczył były reprezentant Polski.

We wcześniejszych latach warszawska ekipa grała w Hali Koło, a później w Arenie Ursynów.

Czy jest szansa na to, by wrócić do rozgrywania meczów na tamtych obiektach? Wydaje mi się, że nie. Wszystko jest jednak dogadane. 27 listopada gramy na Torwarze z ZAKSA, więc spotkamy się ze swoimi kibicami jeszcze w listopadzie

— zaznaczył Wrona.

W najbliższych tygodniach jego drużyna rozegra cztery mecze wyjazdowe z rzędu. Najpierw czeka ją spotkanie w Radomiu, a następnie w Szczecinie, Będzinie i Bełchatowie.

Hale rywali znamy z poprzednich sezonów. Pojedziemy dzień wcześniej i będziemy trenowali więcej niż na Torwarze przed meczami

— skwitował 30-letni środkowy.

Podczas debaty kandydatów na prezydenta stolicy w Sky Boksie na Stadionie Wojska Polskiego imienia Marszałka Józefa Piłsudskiego padły deklaracje odnośnie budowy nowej hali. Taką obietnicę złożył również nowy prezydent stolicy Rafał Trzaskowski.

Odbudujemy Skrę, wybudujemy na błoniach halę widowiskowo-sportową, zadaszymy Stegny, zbudujemy ośrodek młodzieżowych przy ul. Konwiktorskiej, rozbudujemy Hutnika, zadaszymy orliki

— zapewnia Trzaskowski.

No to czekamy!

CZYTAJ TAKŻE: Kamil Stoch królem nart. Ogromne wyróżnienie dla polskiego skoczka narciarskiego

PAP, MACRO