O tym, że w wyborach na prezydentów miast, wójtów czy sołtysów głosuje się na ludzi skazanych, podejrzanych czy mających wyroki przekonaliśmy się w niedzielę. Jedni głosowali, w myśl zasady, aby tylko nie na PiS, zaś drudzy dlatego, że czerpią korzyści z układów z obecną, często skorumpowaną, władzą. Urodzony w Łodzi Marcin Gortat pogratulował Hannie Zdanowskiej wygrania wyborów prezydenckich w mieście. Wielki koszykarz gratuluje zwycięstwa w swoim mieście kobiecie, która ma wyrok.
Marcin wspiera mnie jako doradca
— nie ukrywa Zdanowska na swoim profilu youtube’owym.
Zdanowska została oskarżona i uznana winną o poświadczenie nieprawdy w dokumentach. Wyrok jest prawomocny. O ile Zdanowska mogła ubiegać się o reelekcję, to nie wiadomo, czy objęcie przez nią prezydentury nie stałoby w sprzeczności z ustawą o pracownikach samorządowych (osoba skazana prawomocnym wyrokiem sądu za umyślne przestępstwo nie może pełnić takiej funkcji). Ta kwestia, według opinii prawników, pozostaje do rozstrzygnięcia.
Gortatowi to nie przeszkadza i składa jej gratulacje.
Reakcja twitterowiczów była błyskawiczna.
Gortat postanowił też pouczyć ludzi, którzy są przeciwni głosowaniu na osoby z prawomocnym wyrokiem.
I tu też dostał prztyczka w nos.
Komentarz zbędny.
CZYTAJ TAKŻE: WSZYSTKO o wyborach samorządowych 2018 - komentarze, frekwencja, sondaże, opinie
MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/417775-gortat-pogratulowal-zdanowskiej-ostre-reakcje-na-twitterze