Marcin Gortat zdobył osiem punktów, a jego Clippers wygrali u siebie w Los Angeles z Houston Rockets 115:112 w trzecim występie w sezonie 2018/19 koszykarskiej ligi NBA.
Gortat wyszedł na parkiet w podstawowej piątce i łącznie przebywał na nim 18 minut. Trafił dwa z trzech rzutów z gry oraz wszystkie cztery wolne. Miał także pięć zbiórek, dwie asysty, jeden blok i jedną stratę.
Od połowy trzeciej kwarty trener Doc Rivers zdecydował się na grę bez klasycznego środkowego. Na ławce rezerwowych już do końca pozostali Gortat oraz jego zmiennik Serb Boban Marjanović. Następny mecz Clippers rozegrają w środę, w Nowym Orleanie z Pelicans.
W niedzielę pierwszej porażki doznała ekipa Golden State Warriors. Obrońcy tytułu ulegli na w Denver Nuggets 98:100.
35 pkt i 11 asyst miał wybrany w tegorocznym drafcie z piątym numerem Trae Young, a jego Atlanta Hawks pokonali w Cleveland Cavaliers 133:111.
CZYTAJ TAKŻE: Sukces Polaków w Las Vegas. Zajęli drugie miejsce w World Tour
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/417678-osiem-punktow-gortata