Po mundialu w Rosji Łukasz Piszczek zrezygnował z występów w polskiej reprezentacji. Wciąż jednak jest piłkarzem Borussii. W Dortmundzie ma zamiar wypełnić kontrakt, a później wrócić do Polski i jeszcze w naszym kraju pograć w piłkę.
Polski obrońca ma kontrakt w Dortmundzie do czerwca 2020 roku. W wywiadzie udzielonym dziennikarzowi „Ruhr Nachrichten” powiedział, że za dwa lata w wakacje ma zamiar wyjechać z Niemiec i wrócić do Polski.
Nie obawiam się o swoją pozycję. Nie będę już młodszy. Obecnie moja gra jest dużo bardziej zbalansowana. Wiąże się to z większą odpowiedzialnością na boisku i asekurowaniem pozycji. Jeśli zdrowie mi pozwoli możliwe, że zakończę karierę w Polsce. Ale nie mogę tego zapewnić
— przyznał Piszczek.
Wychowanek LKS Goczałkowice Zdrój, który niedawno wbił pierwszą łopatę na budowie ośrodka piłkarskiego jego imienia, przyznał także, że nie interesuje go w przyszłości praca trenerska.
Jestem przekonany, że na ławce trenerskiej nie usiądę. Musiałbym udzielić zbyt wielu wywiadów. Być może będę szkolił młodzież. Jedno jest pewne, wrócę do Polski
— dodał Piszczek.
CZYTAJ TAKŻE: Chcą osłabić Polskę. Powstała koalicja, która znalazła na to sposób. Jaki? Sprawdź!
Ruhr Nachrichten, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/417326-lukasz-piszczek-wroci-do-kraju-i-zagra-w-polskim-klubie