Miały być trzy sposoby, w jaki sposób polscy siatkarze mogą zakwalifikować się na Igrzyska Olimpijskie, które odbędą się za dwa lata w Tokio. Władze FIVB zmieniły jednak zasady kwalifikacji. Polacy będą mieli dwie możliwości rywalizacji o występ w igrzyskach.
Pierwsza możliwość awansu, to światowy turniej kwalifikacyjny. Jeśli tam się nie uda, to drugim ze sposobów jest turniej interkontynentalny. Trzecia droga to turniej kontynentalny. Tak miało być. A jak będzie?
Interkontynentalny turniej kwalifikacyjny w 2019 roku oraz kontynentalny w styczniu 2020 będą okazjami do wywalczenia prawa startu w igrzyskach w Tokio. 1 stycznia przedstawiciele światowej federacji opublikują rankingi. W sześciu męskich i sześciu kobiecych turniejach interkontynentalnych, których dokładne daty i miejsca rozegrania nie są jeszcze znane, prawo gry będą miały po 24 najwyżej sklasyfikowane reprezentacje (z pominięciem Japonii) w każdej z płci. Obecnie Polacy, aktualni mistrzowie świata, zajmują trzecie miejsce, a Polki 22.
Format jest taki sam zarówno dla kobiet jak i mężczyzn. 24 drużyny zostaną podzielone na sześć grup (turniejów) przy użyciu tzw. systemu serpentynowego - 1. drużyna z rankingu zagra z 12., 13. i 24.; 2. z 11., 14. i 23.; 3. z 10., 15. i 22.; 4. z 9., 16. i 21.; 5. z 8., 17. i 20.; 6. z 7., 18. i 19. Zwycięzca każdego z turniejów wywalczy awans na igrzyska.
Drugą i zarazem ostatnią szansą zdobycia kwalifikacji będzie turniej kontynentalny. W styczniu 2020 roku odbędzie się pięć imprez, każda dla innego kontynentu. Ich triumfatorzy również pojadą do Tokio.
Najciekawsze w tym wszystkim jest to, że gospodarz turnieju ma zapewniony udział w igrzyskach, a… mistrz świata nie.
CZYTAJ TAKŻE: Polska młodzieżówka w barażach o awans do mistrzostw Europy. Michniewicz: W przerwie zresetowaliśmy głowy
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/416934-dwa-podejscia-naszych-siatkarzy-do-igrzysk