Prezes piłkarskiego klubu Chelsea Bruce Buck chce zastąpić zakazy stadionowe dla fanów The Blues, którzy śpiewają na stadionie antysemickie piosenki, wycieczkami edukacyjnymi do nazistowskiego obozu śmierci Auschwitz.

Właściciel klubu Stamford Bridge Roman Abramowicz, który ma żydowskie pochodzenie, stanął na czele nowej inicjatywy zwalczania antysemityzmu w klubie. Fani mają do wyboru: stracić karnet lub kursy edukacyjne w Oświęcimiu.

Jeśli karzesz ludzi, nigdy nie zmienisz ich zachowania. A ta polityka daje im szansę uświadomienia sobie, co zrobili w przeszłości, by w przyszłości chcieli zachowywać się lepiej. Wcześniej wyłapywaliśmy ich z tłumu i wlepialiśmy karę do trzech lat zakazu stadionowego. Teraz mówimy: Zrobiłeś coś złego, masz dwie opcję: możemy cię ukarać lub spędzisz trochę czasu z naszymi przedstawicielami, by rozumieć, co zrobiłeś źle. Trudno jest działać, gdy śpiewa grupa 50 lub 100 osób. To niemożliwe, by ich wszystkich wyłapać. Ale jeśli mamy osoby, które możemy zidentyfikować, będziemy działać

— powiedział Buck.

CZYTAJ TAKŻE: W boskim Buenos Iga śmiga. Ma już zapewniony jeden medal, walczy o kolejne dwa

The Sun, MACRO