Na debatę dotyczącą sportu w Warszawie zorganizowaną przez przedstawicieli portalu 300polityka.pl i Legii zostali zaproszeni: Sławomir Antonik (burmistrz Targówka, Bezpartyjni), Piotr Ikonowicz (Ruch Sprawiedliwości Społecznej), Patryk Jaki (Zjednoczona Prawica), Marek Jakubiak (Kukiz 15), Krystyna Krzakotowska (Światowy Kongres Polaków), Paulina Piechna-Więckiewicz (w imieniu Jana Śpiewaka kandydatka na wiceprezydenta Komitetu Wygra Warszawa), Andrzej Rozenek (SLD Lewica Razem), Rafał Trzaskowski (Koalicja Obywatelska) oraz Jacek Wojciechowicz (Komitet Wygra Warszawa).
ZOBACZ TRANSMISJĘ NA WPOLSCE.PL:
13.06
Stolica nie powinna być zubożana. Stołeczność zobowiązuje do czegoś. Trzeba słuchać ludzi, jak chcą żyć
— uważa Antonik.
Sport to emocje, ale nie siedzenie przed telewizorem i jedzenie chipsów czy picie piwa. Po szkole, za moich czasów, chodziło się grać w nogę. I to powinno być dziś ogólnodostępne. To dla zdrowia dzieci. Sport to nie tylko sukcesy, ale też przyszłe zdrowie społeczeństwa. Chcę Warszawy szczodrej dla sportu
— rozmarzył się Ikonowicz.
Przygotowałem dokumenty, zestawienia, jako jedyny. Ułożę wieloletnie plany finansowania. Odbuduję historyczne obiekty w Warszawie. Doprowadzę, żeby Legia miała wiele sekcji. Przekazuję dokumenty mojemu konkurentowi, w jaki sposób komornik zabrał 5 milionów złotych Legii
— zaskoczył Jaki.
Sport należy zacząć od dzieci. Szkoły, burmistrzowie, tam trzeba inwestować i tam szukać talentów. Łączmy Warszawę od środka za pomocą sportu. Przeszkadzamy wszystkim rządzącym w Warszawie. Najlepiej gdyby nas nie było. Wtedy by balowali
— twierdzi Jakubiak.
Pięć praw dla Warszawy łączą się ze sportem. Dbajmy o singli, komunikację, gospodarkę, reprewatyzację, godne odszkodowania za krzywdy wojenne od RFN
— wyjaśniła Krzakotowska.
Niepełnosprawni też zasługują na godne uprawianie sportu. Nie zapominajmy o nich. W tą gałąź sportu chcemy mocno zainwestować. Nie w rehabilitację, a w sport. Demokratyzacja sportu, to druga rzecz. Dofinansowanie małych klubów
— obiecuje Piechna-Więckiewicz.
Każda złotówka wydana na sport, to 5 zł oszczędności na leczeniu. Podwoję dotację na sport w Warszawie. Warto wspierać niepełnosprawnych i będę ich wspierał. Sport powinien być ogólnodostępny. Trzeba inwestować w dzieci, trenerów i działaczy sportowych. Zadbam o prawdziwe w-f w szkołach oraz esport, oraz współpracę ze wszystkimi klubami
— wylicza Rozenek.
Podstawa naliczania podatkóww została zmieniona, więc Legia będzie mniej płaciła. Konieczne są hala, ośrodek młodzieżowy czy Skra. Najważniejsza współpraca i z klubami dla dzieciaków i dla profesjonalistów. Ważny jest sport masowy. Sport buduje tożsamość miasta
— uważa Trzaskowski.
Tak jak klub potrzebuje dobrego trenera, tak Warszawa dobrego gospodarza. Zrealizowałem inwestycje na 30 miliardów złotych. Partie polityczne szantażują warszawiaków, a to nie jest prawdą. To partyjne interesy, a nie dbanie o mieszkańców stolicy
— kończy Wojciechowicz.
12.46
Przedstawimy dokładny plan rewitalizacji Skry. Jeśli skończymy na esporcie, skończy się na ezdrowiu. Syrenki i orliki zostały wybudowane z myślą o wykorzystaniu przez młodzież. To kosztuje, dlatego dyrektorzy wprowadzają komercyjne osoby
— twierdzi Wojciechowicz.
Na metro są pieniądze unijne, dlatego z innej puli będzie na sport. Wygrana batalia sądowa pozwoli na inwestycję na Skrze. Chcemy jeden sposób zarządzenia orlików. Preferencja dla dzieciaków, a nie dla biznesmenów. Oraz zadaszenie obiektów
— uważa Trzaskowski.
12 lat było na zadaszenie Stegien. Orliki i syrenki miały służyć nie temu. Od godz. 16 Orliki są zamknięte. Nic tam się nie dzieje. Zdemontuje wszystkie płoty, bo orliki mają być za darmo. O Skrze można mówić do rana. Musi powstać tam wielki lekkoatletyczny stadion oraz do rugby
— twierdzi Rozenek.
Boiska miały być dostępne dla dzieciaków. W najlepszej sytuacji zamykane są o godz. 16, a w najgorszej trzeba płacić za je wynajem. Trzeba dać dzieciakom przestrzeń. Trzeba zdemokratyzować kluby. O konkretnych kwotach nie będę mówić
— mówi Piechna-Więckiewicz.
Zaopiekuję się osobiście wszystkimi klubami w Warszawie. Kandyduję dlatego, żeby można było wybrać nie między większym i mniejszym złem, a by wybrać mnie. Trzeba zorganizować transport dzieci. Dzieci są uszkadzane przez nieodpowiednich trenerów, to trzeba zmienić
— twierdzi Krzakotowska.
Nie możemy umarzać podatków Legii. Bizancjum za czyjeś nie wchodzą w grę. Być może niektóre Orliki są poblokowane, ale u mnie grają do godz. 22
— mówi Jakubiak.
Platforma nie zabezpieczyła środków na Skrę, nie zabezpieczyła środków na halę, więc nie zagłosowałem na te projekty. W Opolu postawiłem sport na nogi, w Warszawie taż mogę. W warszawie nie wiedzą jakie środki otrzymają w kolejnych trzech miastach. Koniec z dyskryminacją Legii. Dostaną środki
— twierdzi Jaki.
Warszawa jest tak niewinna w sprawie Skry, jak i w sprawie reprywatyzacji. Wszyscy chcemy Skry i po to przyszedłem, żeby to ułatwić. Walczę z ubiznesowieniem sportu, bo to dotyczy Orlików i sal wynajmowanych za kasę, tak samo jest z klubami w sprawie sponsorów i transferów. Głownie trzeba liczyć na siebie. Stwórzmy nieodpłatną bazę dla sportu
— mówi Ikonowicz.
Co do Skry trzeba najpierw założyć plan zagospodarowania przez urbanistów. Orliki, syrenki, boiska szkolne muszą być otwarte do późna, tak jak jest na Targówku. Ja preferuję stowarzyszenia i związki zawodowe
— twierdzi Antonik.
12.22
Chcę utworzyć przy prezydencie radę sportu. Z całym środowiskiem trzeba rozmawiać. Trzeba porozmawiać o umowach sponsorskich i postawić klubom cele. Kluby powinny w Warszawie propagować sport. Chce stworzyć ligę szkolną, która oderwałaby młodzież od komputerów
— twierdzi Wojciechowicz.
Zależy mi na sporcie masowym. Uprawia go 27 tysięcy dzieci. Chcemy wspierać dwa razy więcej dzieciaków. Walczymy o renesans takich klubów jak Marymont. Zostanie wprowadzimy jeden system ponoszenia kosztów. Rozwiniemy stypendia sportowe. 400 sportowców ma stypendia, będzie miało więcej. Wspierać będziemy i duże kluby oraz mniejsze. Wielki mały sport - to moje hasło
— ujawnia Trzaskowski.
Dodatkowe zajęcia dla dzieci, to ogromne wydatki. Stać miasto na to, by dzieci i młodzież trenowały za darmo. Stworzę radę przedstawicieli klubów. Chce rozwijać sporty wodne. Zrobię też warszawską ligę esportową. Chce, by odnowić Dynasy, może na stadionie Orła, odtworzyć baseny
— mówi Rozenek.
Będziemy ściśle współpracować z klubami i wspierać małe kluby, bo one służą do tego, by burmistrzowie robili sobie zdjęcia przed kampaniami. W tej samej szkole uprawiałam siatkówkę za darmo, dziś, korzystając z infrastruktury szkoły, płaci się duże pieniądze. Tak być nie może. pamiętajmy o wszystkich klubach, nie tylko tych znanych
— uważa Piechna-Więckiewicz.
Podpadł mi pan Wojcieszkiewicz, bo nie odpowiadał nam na temat partnerstwa publiczno- państwowego. Teraz nagle chce zostać prezydentem, to obiecuje. Wprowadzę osobiste spotkania z obywatelami i będę z nimi rozmawaiać
— zdradziła Krzakotowska.
Sport to powinna być oddolność, powinien być blisko ludzi. Najbliżej sportu jest burmistrz i to od niego wszystkiego się dowiedzą. Muszą być dzieci kształconym w sporcie. I to trzeba robić oddolnie, bo na samym dole ludzie wiedzą najlepiej jak to robić
— twierdzi Jakubiak.
Proszę nie przedstawiać naszych rządach w negatywnym świetle. Ja przypomnę tylko to, co było za waszych rządów: Akcja Widelec czy Maciek Dobrowolski niesłusznie aresztowani. Rodzice to pasjonaci. A trzeba to zmienić. Wszystkie kluby w Warszawie będą miały pomoc, gdy zostanę prezydentem
— zdradza Jaki.
Trzeba zwiększyć budżet na sport i odkapitalizować wielkie kluby. Wyrzucić biznes ze sportu
— mówi Ikonowicz.
Na sport są potrzebne pieniądze, ale w Warszawie ich nie ma. Więc skąd je brać? Burmistrzowie wykonują dobrą robotę. Budżet trzeba równoważyć. Trzeba usiąść z klubami i zrobić przejrzyste reguły gry. Uregulujmy grunty w Warszawie, by było gdzie trenować
— twierdzi Antosik.
12.01
Albo posłowie zmienią sposób finansowania sportu, albo nic się nie zmieni. Pieniądze powinny być przeznaczane na szkolenia, wyjazdy. Wieczyste użytkowanie w stawce 3 procent, to dużo. Trzeba zastanowić się, czy czynsze za wykorzystanie obiektów są dobrze ustawione. Nie można doić klubów
— uważa Antosik.
Możemy wszystko wybudować. Gdyby nikt nie poszalał ze Stadionem Narodowym, to mielibyśmy halę. Potrzebne jest finansowanie trenerów, a nawet ich utrzymanie. Żeby był masowy sport, trzeba tworzyć bohaterów. Trzeba mieć sponsora, czyli władza publiczna powinna dac pieniądze na to
— mówi Ikonowicz.
Najwyższy czas, by obudzić prawdziwy sport w Warszawie. W wydatkach na sport Warszawa jest na ostatnim miejsce. Warszawa nie może się mierzyć z najważniejszymi miastami w Polsce. Czas by mierzyła się z europejskimi metropoliami. Legia ma być wielka jak chociażby FC Barcelona. W Legii płacą ogromne pieniądze na czynsz i inne kwestie. To najwięcej wśród wszystkich miast w Polsce
— uważa Jaki.
Legia jest prywatną spółką, więc nie należy ich sponsorować z budżetu miejskiego. Piłkarze zarabiają ogromne pieniądze, dlaczego trzeba dopłacać. Miasto musi kierować się rachunkiem ekonomicznym
— grzmiał Jakubiak.
Trzeba sięgnąć do rezerwy; partnerstwo publiczno-prywatne, które za komuny było zakazane. To polega na tym, żeby samorząd, państwo i obywatel, czyli prywaciarz dofinansowywał. Trochę pan jaki tak ich straszy w kampanii, choć to dobry człowiek. Nie można niszczyć przedsiębiorców domiarami
— twierdzi Krzakotowska.
Oficjalnie kibice i kibicki muszą brać udział w zarządzaniu klubami. Płynące płynące z miasta do tak zarządzanych demokratycznie klubów muszą mieć wymagania. Ze stadionów należy wykopać faszyzm i władze miasta muszą mieć na to wpływ. Musza być też tańsze bilety
— uważa Piechna-Więckiewicz.
Wychowałem się na Czerniakowie, więc Legia powinna zostać Legią. 235 mln Warszawa wydaje na sport i rekreację, ja ją podwoję. 4,8 dla Legii za czynsz i za podatek zostanie zniesiona. Będę bronił wszystkie kluby przed deweloperami. Założę też radę powołaną ze wszystkich przedstawicieli wszystkich warszawskich klubów
— twierdzi Rozenek.
Podatek dla Legii jest niższy i z tego się cieszę i zostanie on jeszcze obniżony. Kluby muszą mieć gwarancję stabilności. Gdyby stadion nazywał się Arena Warszawa, podatek mógłby być mniejszy
— uważa Trzaskowski.
Stadion Legii był najtańszy stadion wybudowany wówczas w Polsce. Jedni chcą budować, inni nie, więc trzeba znaleźć trzecią drogę. Nie wiem z czego panie Patryku i Panie Rafale będziecie dawać na sport, skoro wszystkie pieniądze daliście już na trzecią i czwartą linię metra. Dofinansowywać kluby można tylko wtedy, jeśli będą miały sukcesy
— twierdzi Wojciechowicz.
11.40
Upieramy się przy budowie hali w Warszawie. Mamy różne propozycje miejsca budowy. Teren przy Bramie Białostockiej, czyli przy ulicy Radzymińskiej jest odpowiedni
— przyznał burmistrz Targówka.
Byłem dziś na Skrze. Tam na trybunach jest zielsko. Hanna Gronkiewicz-Waltz już chciała dać pozwolenie na zabudowę. Skra to bliski memu sercu klub. Chciano go do reszty zniszczyć. Tam jednak trenują ludzie i potrzeba im pół miliona złotych, by dać im szansę rozwoju
— stwierdził Ikonowicz.
Wyjdźmy ze sporów partyjnych. Sarmata Marymont, Skra i Hutnik są podupadłe. W Europie jest tendencja żeby przeznaczać pięć procent wydatków ogólnych na sport. Warszawa daje niespełna jeden procent
— powiedział jaki.
Władze miasta muszą brać odpowiedzialność za dopingowanie młodzieży, by miała gdzie rozładowywać swą energię. Dziś rywalizacji między dzielnicami nie ma, ale wszyscy liczą na wsparcie władz miasta. Pieniądze są potrzebne z miasta, ale trzeba dać decydować o ich przeznaczeniu burmistrzom dzielnic
— uważa Jakubiak.
Potrzeba nam dobrych trenerów i szkół. Nawet szkoły koło tak pięknego stadionu jak Legia
— uważa Krzakotowska.
Sport masowy dla dzieci, od podstaw jest najważniejszy. Pomimo deklaracji władz miasta boiska, które powstały, nie są wpuszczane. Trzeba przeznaczyć duże środki, żeby dzieci nam nie tyły. Potrzebna nam wielka hala, ale i środki dla dzieci i trenerów
— stwierdziła Piechna-Więckiewicz.
Miasto społeczne Warszawa. Lewica ma inny pomysł. Człowiek najważniejszy, a nie inwestycje. Chcemy przywrócić prawdziwy status trenerom i stworzyć system stypendialny dla adeptów sportu. ważni są też działacze, czy Uczniowskie Kluby Sportowe. za mojej kadencji powstanie stadion Skry im. Ireny Szewińskiej oraz tor żużlowy, a także sala widowiskowo-sportowa im. Roberta Brylewskiego
— obiecał Rozenek.
Wybudowaliśmy wiele obiektów sportowych w Warszawie. Odbudujemy Skrę, wybudujemy na błoniach halę widowiskowo-sportową, zadaszymy Stegny, zbudujemy ośrodek młodzieżowych przy ul. Konwiktorskiej, rozbudujemy Hutnika, zadaszymy orliki
— zapewnia Trzaskowski.
Musza być odbudowane: stadion Skry i tor Stegny. Począwszy od sportu uczniowskiego w szkołach, przez mniejsze kluby do sportu wyczynowego musimy to rozwijać. Przyjęcie programu promowania miasta przez sport z udziałem promocji sportowców, to jest wspaniała rzecz
— opowiada Wojciechowicz.
11.16
Na razie kandydaci pozują fotoreporterom. Za moment usiądą na wyznaczonych przez organizatorów miejscach i rozpocznie się debata, która można oglądać na antenie wPolsce.pl
11.15
Czekamy aż wszyscy kandydaci pojawią się na Legii.
11.11
To pierwsze publiczne starcie polityków walczących o fotel prezydenta. Na debacie pojawiły się także postacie ze świata sportu i polityki, a także osoby łączące obie dziedziny, jak Cezary Kucharski (piłkarz reprezentacji Polski i Legii oraz były poseł na sejm z ramienia PO).
CZYTAJ TAKŻE: Kto zostanie prezydentami miast wojewódzkich? Sprawdź jak typują czołowi polscy legalni bukmacherzy
MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/414891-relacja-debata-kandydatow-na-prezydenta-warszawy