Są trzy sposoby, w jaki sposób polscy siatkarze mogą zakwalifikować się na Igrzyska Olimpijskie, które odbędą się za dwa lata w Tokio. Nie powinni mieć z tym problemu, zwłaszcza, że zostaną wzmocnieni najlepszym siatkarzem świata Wilfredo Leonem.

Pierwsza możliwość awansu, to światowy turniej kwalifikacyjny. W rozgrywkach zmierzy się 12 drużyn: mistrzowie świata (Polska), gospodarz turnieju oraz po dwie drużyny z pięciu federacji FIVB (według rankingu). Awans wywalczą trzy ekipy.

Jeśli tam się nie uda, to drugim ze sposobów jest turniej interkontynentalny. 12 najlepszych drużyn (wg rankingu FIVB), które nie wywalczyły jeszcze awansu, zostanie podzielonych na trzy grupy. Zwycięzcy każdej z nich polecą do Tokio.

Trzecia droga to turniej kontynentalny. Polacy awansowali z niego na poprzednie igrzyska w Rio de Janeiro. Przedstawiciele każdej z federacji FIVB przeprowadzą turniej z udziałem czterech najmocniejszych drużyn, które nie mają jeszcze awansu. Zwycięzca z każdego kontynentu uzyska awans do igrzysk.

CZYTAJ TAKŻE: Dyrektor wyścigu Czesław Lang zdradził przebieg trasy przyszłorocznego Tour de Pologne

MACRO