Zawodnik, który nie gra na co dzień w klubie, nie gwarantuje stu procent wydolności, ani tego, że zrobi różnicę na boisku
— skomentował powołania selekcjonera Jerzego Brzęczka na mecze z Portugalią (11.10) i z Włochami (14.10)prezes PZPN Zbigniew Boniek w rozmowie z Romanem Kołtoniem w programie „Prawda futbolu”.
Boniek jest zaskoczony powołaniami: Jana Bednarka, Arkadiusza Recy czy Jakuba Błaszczykowskiego.
Zawodnik, który nie gra na co dzień w klubie, nie gwarantuje stu procent wydolności, ani tego, że zrobi różnicę na boisku. Piłka nożna, właściwie każdy sport, cechuje się tym, że jeśli ktoś ma pokazać poziom reprezentacyjny, musi być w formie. Tymczasem nikt nie jest w świetnej formie, jeśli nie gra
— oznajmił prezes PZPN.
Boniek stwierdził, że w przypadku powoływania młodych zawodników, którzy nie grają, można zrozumieć decyzje selekcjonera. Inaczej jest w przypadku Błaszczykowskiego.
Bednarek nie gra w Southampton, bo zmieniła się tam taktyka. Musimy jednak zadać sobie pytanie, gdzie ten Bednarek będzie za dwa lata. Wtedy odbędzie się Euro 2020, na które, mamy nadzieję, pojechać i Bednarek będzie nam potrzebny. Dlatego jest w reprezentacji. Jeśli Błaszczykowski nie będzie grał w klubie, to podczas Euro 2020 będzie miał już 34 lata i nie przyda się kadrze. Inna sprawa, że do tego czasu będzie jeszcze kilka okienek transferowych i sytuacja może się zmienić. Jeśli ktoś w ogóle nie występuje w klubie, nic wielkiego reprezentacji nie da. Dużo łatwiej byłoby wybierać wyłącznie z piłkarzy, którzy mają miejsce w składzie, lecz dziś takiego komfortu nie mamy
— zaznaczył sternik futbolowej centrali.
Przed Polską dwa mecze Ligi Narodów, z Portugalią (11.10) i z Włochami (14.10).
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kto zostanie prezydentami miast wojewódzkich? Sprawdź jak typują czołowi polscy legalni bukmacherzy
Prawda Futbolu, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/414760-boniek-krytykuje-powolania-brzeczka-na-mecze-kadry