Wilfredo Leon nie tylko ogląda w telewizji mecze polskich siatkarzy w mistrzostwach świata, ale też wspiera ich na odległość. Kubańczyk z polskim paszportem, który od przyszłego roku będzie mógł grać w naszej reprezentacji, wykorzystuje do tego aplikację.
Niedziela była trudnym dniem dla broniących tytułu Polaków. Po dwóch porażkach z rzędu musieli wygrać wieczorny mecz z dobrze dysponowanymi wcześniej Serbami, by awansować do szóstki”. Siatkarze Vitala Heynena zwyciężyli 3:0.
Jako drużyna mamy utworzoną grupę, do której należy także Wilfredo. Kilka godzin przed meczem z ekipą z Bałkanów napisał bardzo długą wiadomość skierowaną do całego zespołu. Nie zdradzę wam, co w niej dokładnie było, bo to nasza wewnętrzna tajemnica, ale to była bardzo długa, pełna wsparcia i mobilizująca wiadomość. To pokazuje, że czuje się częścią naszego zespołu i jest nią
— zaznaczył belgijski szkoleniowiec polskiej reprezentacji.
Leon odwiedził też Polaków na początku zgrupowania w Zakopanem, gdy ci zaczęli przygotowania do trwających mistrzostw świata. Uczestniczył wówczas w kilku treningach.
On nie wygląda jak typowy obywatel waszego kraju, ale ma polską żoną, dziecko, mówi w waszym języku, chce mieszkać w Polsce
— wyliczał Heynen.
25-letni przyjmujący w biało-czerwonych barwach będzie mógł występować od 24 lipca przyszłego roku. Teraz przygotowuje się do sezonu klubowego w Perugii. Leon deklarował jakiś czas temu, że jeśli Polacy awansują do fazy finałowej mistrzostw świata w Turynie, to postara się przyjechać na ich mecz i dopingować ich z trybun.
CZYTAJ TAKŻE: Kochanowski: Rano obudziłem się szczęśliwy, że jesteśmy w czołowej szóstce
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/413672-leon-wspiera-kumpli-przez-aplikacje