Aleksandra Rudzińska (Kotłownia Lublin) zdobyła w Innsbrucku tytuł mistrzyni świata we wspinaczce sportowej na czas. W finale na 15-metrowej ścianie była szybsza od Anny Brożek. Czwarte miejsce zajęła Aleksandra Kałucka (obie AZS PWSZ Tarnów).
W pierwszej rundzie finałowej rozgrywki z udziałem 16 najlepszych zawodniczek wyłonionych w eliminacjach walczyły… bliźniaczki Kałuckie - Aleksandra, która rok temu właśnie w Innsbrucku została mistrzynią świata juniorek, i Natalia. Po drodze do ścisłego finału, do którego awansowały Rudzińska, Aleksandra Kałucka i Brożek nie obyło się bez kolejnego polskiego pojedynku. W wyścigu z Rudzińską minimalnie przegrała bardzo dobrze dysponowana Patrycja Chudziak (Skarpa Lublin).
Do walki o podium przystąpiły trzy Polki i Maria Krasawina. Najpierw Kałucka przegrała z Rudzińską. Następnie Brożek zmierzyła się z Rosjanką, która miała falstart i później zdobyła brązowy medal, po tym jak identyczny błąd popełniła Kałucka.
Dwa lata temu przedstawiciele Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego zdecydowali o włączeniu wspinaczki sportowej do programu igrzysk w 2020 roku. W Tokio rozgrywany będzie wielobój, składający się z boulderingu (rozwiązywaniu prostych problemów wspinaczkowych), prowadzenia (wspinaczki z liną) i wyścigów na czas.
CZYTAJ TAKŻE: Polscy siatkarze mają sporo wolnego. By zabić czas, poza odpoczywaniem, lubią pograć w karty
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/412259-polka-mistrzynia-swiata-we-wspinaczce
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.