Marcin Wąs nie żyje. 36-letni żołnierz i piłkarz, wychowanek Garbarni Kraków zginął w wypadku drogowym. Jechał na motorze, którym z impetem uderzył w samochód kierowany przez 78-latkę.
O tragedii poinformowali prowadzący stronę futmal.pl. W poniedziałek w Krakowie doszło do wypadku z udziałem motocykla i samochodu. Jak informowano w mediach, samochodem osobowym kierowała 78-letnia kobieta. Po wykonaniu manewru zawracania na przełączce i w trakcie zmiany pasa ruchu, w samochód z ogromną siłą uderzył motocykl. Siła uderzenia była tak duża, że samochód dachował, 78-letnia kobieta doznała ciężkich obrażeń ciała, a motocyklista zginął na miejscu.
Jak się okazało, motocyklistą był znany i lubiany Marcin Wąs. Grał od kilkunastu miesięcy w występującej w okręgówce (szósty poziom rozgrywkowy) Targowiance. Wcześniej reprezentował barwy m.in: BKS Bochnia, Karpat Siepraw, Sokoła Kocmyrzów i przede wszystkim Garbarni, której był wychowankiem. Grywał też w kilku rozgrywkach amatorskich w Krakowie. Był kawalerem
— czytamy na stronie Futbol Małopolski.
CZYTAJ TAKŻE: Strzelecki popis Czapli. Został wicemistrzem świata
futmal.pl, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/411705-zolnierz-i-pilkarz-zginal-na-motorze