Łukasz Kubot walczy o trzeci tytuł wielkoszlemowy. W parze z Brazylijczykiem Marcelo Melo (rozstawieni z numerem 7) pokonali w półfinale 7:6 (5), 3:6, 6:3 rewelacyjną parę skleconą tuż przed US Open Radu Albot (Mołdawia) - Malek Jaziri (Turcja). W dzisiejszym finale (godz. 18 naszego czasu) polsko-brazylijska para zmierzy się z Amerykami rozstawionymi z numerem 3 Mike’iem Bryanem i Jackiem Sockiem.
Jesteśmy dumni, że przetrwaliśmy trudne chwile po przegranej drugiej partii. Cieszymy się, że jesteśmy w piątkowym finale
— stwierdził Kubot.
Kubot i Melo razem wygrali jedną imprezę tej rangi. W ubiegłym roku triumfowali w Wimbledonie. Obecny sezon nie był dotychczas dla nich udany. W sierpniu przed występem w Nowym Jorku wygrali tylko jedno z czterech spotkań na kortach twardych w USA. Z kolei ich najlepszym wynikiem w Wielkim Szlemie w tym roku był do niedawna ćwierćfinał Australian Open.
Coraz częściej mówiło się o tym, że wobec braku dalszych sukcesów występujący drugi sezon razem duet może się rozstać. Na obiektach Flushing Meadows radzi sobie jednak teraz wyśmienicie.
Zarówno 36-letni Polak, jak i młodszy o rok Brazylijczyk nigdy wcześniej nie dotarli do finału deblowego US Open. W poprzedniej edycji zatrzymali się na drugiej rundzie. Obaj mają łącznie na koncie po dwa sukcesy w zawodach tej rangi. Lubinianin cztery lata temu w parze ze Szwedem Robertem Lindstedtem triumfował w Australian Open. Zawodnik z Ameryki Południowej zaś w 2015 roku razem z Chorwatem Ivanem Dodigiem świętował sukces we French Open.
Kubot jako jedyny z Polaków może pochwalić się dwoma zwycięstwami w Wielkim Szlemie.Odniósł je oczywiście w deblu. W meczu o taką stawkę Kubot wystąpi trzeci raz. Na razie ma stuprocentową skuteczność.
Piątkowi rywale Kubota to triumfatorzy lipcowego Wimbledonu. Wspólne starty rozpoczęli wiosną, gdy kłopoty zdrowotne uniemożliwiły grę bliźniakowi Mike’a Bryana - Bobowi. Amerykańscy bracia razem wygrali 16 turniejów wielkoszlemowych, co daje im miano najbardziej utytułowanego tenisowego debla w historii.
Musimy teraz się uspokoić i zregenerować. Naszymi rywalami będą bardzo doświadczeni zawodnicy
— wyznał Melo.
Jutro o godz. 17 kolejne finałowe emocje z udziałem Polki. Alicja Rosolska w parze z Chorwatem Nikolą Mekticiem zmierzą się w mikście z Bethanie Mattek-Sands (USA) i Jamie Murrayem (Wielka Brytania).
CZYTAJ TAKŻE: Fatalny etap Polaków na Vuelta a Espana. Stracili do zwycięzcy ponad 11 minut
MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/411195-kubot-dzis-gra-w-finale-us-open