Polscy piłkarze grający poza granicami naszego kraju dali w weekend popis. Strzelali gole, asystowali i byli na ustach obserwatorów spotkań ligowych. Trener reprezentacji Jerzy Brzęczek ma w kim wybierać.

Na największe uznanie zasłużył Piotr Zieliński. Jego SSC Napoli przegrywało już 0:2 z AC Milan, ale wtedy Polak strzelił dwa gole doprowadzając do wyrównania. W efekcie ekipa spod Wezuwiusza wygrała 3:2.

Szok to bardzo duże słowo, ale tak zagrał Piotrek. Jego problemem jest zbyt duża nieśmiałość, która przeszkadza mu w pokazywaniu pełni umiejętności w trakcie spotkań. Moją rolą jest sprawić, by stał się bardziej odważny i zdecydowany

— stwierdził trener SSC Napoli Carlo Ancelotti.

W pierwszym meczu ligowego sezonu Bayern wygrał 3:1 z TSG 1899 Hoffenheim. Osiem minut przed końcem meczu Bawarczycy remisowali 1:1, ale Robert Lewandowski wykorzystał (za drugim razem) rzut karny. Przy pierwszej próbie sędzia nakazał powtórzenie jedenastki, ponieważ zawodnicy TSG 1899 Hoffenheim zbyt szybko wbiegli w pole karne. Przy drugim strzale kapitan reprezentacji Polski już się nie pomylił.

Krzysztof Piątek strzelił pierwszego gola w spotkaniu z Empoli FC. Jego Genoa CFC wygrała 2:1

Boję się o tym mówić, ale wygląda na świetnego napastnika. Jest bardzo silny zarówno pod względem mentalnym jak i fizycznym. Mam przeczucie, że może być moim kluczowym piłkarzem. Wolę jednak mówić to po cichu…

— komplementował Piątka trener Genoa CFC Davide Ballardin.

Maciej Rybus i Grzegorz Krychowiak świetnie zagrali przeciwko Anży Machaczkała. Lokomotiw Moskwa wygrał 2:1, a Rosjanie piszą o „polskim braterstwie”. „Ryba” zdobył bramkę, a  „Krycha” miał asystę.

Mateusz Klich (Leeds United) w spotkaniu piatej kolejki Championship z Norwich City (3:0) zdobył swoją trzecią bramkę w sezonie.

Kamil Wilczek szaleje w Danii. Napastnik Brøndby IF zapewnił zwycięstwo swojej drużynie w spotkaniu z Vendsyssel FF (2:1). Polak strzelił dwa gole. To czwarta i piąta jego bramka w sezonie.

Podobnie jak Wilczek jest liderem klasyfikacji strzelców w Danii, tak Łukasz Zwoliński (HNK Gorica) jest najskuteczniejszy w lidze chorwackiej. W spotkaniu z NK Rudes Zagrzeb (2:0) zdobył swoją czwartą bramkę w sezonie.

Adrian Mierzejewski (Changchun Yatai) nie przestaje błyszczeć w Chinach. Strzelił gola i miał asystę w spotkaniu z Hebei China Fortune (2:2).

CZYTAJ TAKŻE: Po kolejnej kompromitacji Legii, kibice zażądali od piłkarzy oddania koszulek, bo są niegodni w nich występować

MACRO