Mistrzostwa świata w Rosji okazały się dla polskiej reprezentacji klapą. Zawodnicy Adama Nawałki nie wyszli z grupy. Przed wielkim wyzwaniem stoi nowy szkoleniowiec Jerzy Brzęczek. Musi scalić drużynę! Czy ma jeszcze co zbierać?

Podczas mundialu narodowa reprezentacja nie była jedną wielką rodziną. Potworzyły się grupki: Roberta Lewandowskiego i Sławomira Peszki, kolejna to Kamilów Glika oraz Grosickiego i jeszcze inna Jakuba Błaszczykowskiego i Łukasza Piszczka.

O tym, że Glik i Lewandowski, delikatnie mówiąc, nie lubią się, wiedzą wszyscy. Glik uważa, że to jemu należy się opaska kapitana kadry. Trener Nawałka przydzielił ją jednak „Lewemu”.

Glik miał nie jechać na mundial z powodu urazu. Jednak za wszelką cenę chciał być w reprezentacji lecącej do Rosji, by nie stracić pieniędzy z tytułu kontraktów reklamowych. I dopiął swego.

Koledzy z reprezentacji byli też zdziwieni zachowaniem Lewandowskiego. Ma coraz mniej zwolenników w drużynie. Chadzał własnymi ścieżkami, był sfochowany. Oddalił się nawet od swoich kumpli: Wojciecha Szczęsnego i Grzegorza Krychowiaka.

Chyba był wściekły, że oddala się od niego lukratywny kontrakt w Realu. On od dawna żyje w swoim świecie

— mówi nasz informator.

O lukratywnych kontraktach marzyło większość polskich piłkarzy, którzy polecieli na mundial.

Myśleli, że wszystko samo się wygra, a menedżerowie będą do nich walić drzwiami i oknami

— dodaje nasz informator.

Sporo mówiło się także o zmianie sytemu gry przez trenera Nawałkę.

Nawałka uważał, że system z czterema obrońcami został rozpracowany przez mundialowych przeciwników. Dlatego zdecydował się na grę trzema obrońcami. Nowy system nie był dopracowany, a piłkarze sami mówili, że źle im się w nim gra. Nawałka był jednak nieubłagany. Wierzył w swoją koncepcję i w to, że wszystko uda się tak samo dobrze, jak na Euro

— kończy nasz informator.

Do tego dochodzi afera GetBack, przez którą dwóch piłkarzy z kadry straciło miliony złotych. Którzy? Tego nie ujawniono, ale można się domyśleć, że ci, którzy byli w stanie zainwestować spory kapitał w spółkę.

Przed nowym selekcjonerem bardzo trudne wyzwanie. Musi zastanowić się, kogo powołać do reprezentacji, by była ona scalona i znów osiągała wyniki na miarę występów w mistrzostwach Europy i eliminacji mundialu w Rosji.

CZYTAJ TAKŻE: Kto trenerem mistrzów Polski? Pomysłów jest wiele, ale konkretów brak

MACRO

-

Praktyczne porady dla młodych piłkarzy: „PZPN. Piłka w grze. Piłkarska wycieczka” - Marcin Rosłoń, Marcin Dorna. Książka z płytą DVD. Do nabycia TUTAJ!