Drugi etap Tour de Pologne Tarnowskie Góry - Katowice rozpoczął się od wpadki organizatorów. Po starcie kolarze mieli przejechać 32 kilometry przez miasto, a zamiast tego… wyjechali z Tarnowskich Gór
Organizatorzy poinformowali, że kolarzy źle skierował marshal, czyli osoba z obsługi wyścigu. Z takiej pomyłki nie byli zadowoleni mieszkańcy Tarnowskich Gór, którzy liczyli na promocję miasta poprzez Tour de Pologne i chcieli obejrzeć kolarzy w akcji.
Organizatorzy szybko zareagowali na pomyłkę. Podjęli decyzję, że w Katowicach kolarze przejadą nie trzy planowane rundy, a cztery. Etap i tak był krótszy niż planowano. Zamiast 156 kilometrów zawodnicy pokonali 144.
Pierwszy linię mety przejechał lider wyścigu Pascal Ackermann (Bora-Hansgrohe) wyprzedzając Alvaro Jose Hodega (Quick-Step Floors) oraz Lukę Mezgeca (Mitchelton-Scott).
CZYTAJ TAKŻE: Premier na mecie I etapu Tour de Pologne: Cieszę się, że oprócz wyścigu cały świat ma szansę dojrzeć piękne krajobrazy Polski
MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/406741-wpadka-organizatorow-wyscigu