Deszcz nad moskiewskim stadionem Łużniki popsuł nieco ceremonię dekoracji nowych piłkarskich mistrzów świata. Ulewa doprowadziła też do dosyć ciekawej sytuacji.
Gdy rozpoczęło się urwanie chmury nad głową prezydenta Rosji rozłożono parasol. Dzięki temu przywódca Federacji Rosyjskiej mógł spokojnie wręczać medale wicemistrzom świata, Chorwatom.
CZYTAJ WIĘCEJ: Francja po raz drugi mistrzem świata! Chorwaci pozostawili po sobie świetne wrażenie
Problem polega jednak na tym, że organizatorzy nie kwapili się, by uchronić przed deszczem pozostałych polityków biorących udział w ceremonii. Kolinda Grabara-Kitarović i Emmanuel Macron mokli na deszczu, podczas gdy Władimir Putin spokojnie stał pod parasolem.
Dopiero po kilku minutach udało się znaleźć parasole dla prezydent Chorwacji i prezydenta Francji.
mly
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/403981-putin-stoi-pod-parasolem-gdy-inni-mokna