Polscy piłkarze są już w drodze do Polski. Wyczarterowany od Polskich Linii Lotniczych LOT samolot na lotnisku w Warszawie ma wylądować tuż po godzinie 15.
Biało-czerwoni w czwartek wygranym 1:0 meczem z Japonią zakończyli swój udział w piłkarskich Mistrzostwach Świata w Rosji. Podopieczni trenera Adama Nawałki zajęli ostatnie miejsce w swojej grupie i mecze dalszych faz będą już oglądać z boku. Ostatnia część pobytu reprezentacji Polski w Soczi trwała niespełna dwanaście godzin. Tuż przed północą zespół wrócił z ostatniego meczu w Wołgogradzie, a już w piątkowe południe odleciał do Warszawy. Mimo zwycięstwa w ostatnim spotkaniu biało-czerwoni byli w kiepskich humorach. Choć przed hotelem było kilku kibiców, uśmiechnął się do nich tylko Nawałka. Również pożegnanie nie było zbyt huczne. Najbardziej z powodu przedwczesnego odpadnięcia z mundialu biało-czerwonych narzekają właściciele hotelu, którzy dla piłkarzy zarezerwowali dużą część pokoi.
Mimo porażki w Rosji, Polski Związek Piłki Nożnej otrzyma za udział w mundialu około 35 milionów złotych. Z tej kwoty trzeba odjąć koszty, jakie PZPN poniósł – organizacja przygotowań w Juracie i Arłamowie, pobyt w hotelu Hyatt w Soczi, loty czarterowe na trasie Warszawa – Soczi – Warszawa oraz loty i pobyty w hotelach transferowych przy okazji meczów. Rachunek z pewnością przekroczy 5 milionów złotych. Gdyby podopieczni Nawałki wyszli z grupy, PZPN otrzymałby od FIFA blisko 50 milionów złotych więcej. Wiadomo, że częścią zysku związek podzieli się z piłkarzami oraz członkami sztabu szkoleniowego i medycznego. Na konta wszystkich osób tworzących reprezentację ma wpłynąć łącznie ok. 12 milionów złotych. Piłkarze mogą żałować, że nie zdołali wyjść z grupy, bo nawet gdyby odpadli w 1/8 finału to zarobiliby ponad dwa razy więcej.
Łącznie FIFA wyda na nagrody i zwrot kosztów za udział w mundialu ponad 1,5 miliarda złotych. Mundial jest doskonałym biznesem, bo przez miesiąc imprezą żyje niemal cały świat. Prawa telewizyjne oraz prawa używania tytułu oficjalnego sponsora mundialu kosztują ogromne pieniądze. FIFA dzieli się z federacjami, które grają w Mistrzostwach Świata, ale wiadomo, że największą część zysku zostawia sobie.
W najbliższych tygodniach PZPN podejmie decyzję odnośnie przyszłości Nawałki, ale jest bardzo prawdopodobne, że pożegna się on z prowadzeniem reprezentacji. Selekcjoner po meczu z Japonią w Wołgogradzie zapowiedział, że w najbliższych dniach przedstawi szczegółowy raport, w którym mają znaleźć się m.in. przyczyny fatalnej postawy drużyny na mistrzostwach. Mundial będzie też pożegnaniem z reprezentacją części piłkarzy. Jest prawdopodobne, że w biało-czerwonych barwach nigdy nie zagrają już m.in. Jakub Błaszczykowski, czy Łukasz Piszczek. Jeśli tak się stanie, Błaszczykowski zakończy reprezentacyjną karierę z stoma występami na koncie. Nawałka planował wpuszczenie Kuby w końcówce meczu z Japonią, ale gra na czas rywali spowodowała, że były kapitan drużyny nie zdążył wejść na boisko.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/401809-polscy-pilkarze-odlecieli-z-soczi
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.