Za nami spotkanie z Senegalczykami. Jak zagrali nasi poszczególni piłkarze? Oceniamy ich w skali 1-10 (5 to ocena wyjściowa).
Wojciech Szczęsny 4 – pewna interwencja po dośrodkowaniu Nianga w 7 min. Przy pierwszej bramce bezradny, przy drugiej jego brak komunikacji z Bednarkiem był kluczowy. Razem z obrońcą Southampton i Krychowiakiem odpowiedzialny za trafienie z 60 min. Dobrze interweniował w 81 min.
Łukasz Piszczek 4 – dobra asekuracja, ale za mało aktywny w ofensywie w pierwszej połowie. Dał się przepchnąć przy akcji na 0:1, jest głównym winowajcą gola. W 56 min. miał świetną okazję do celnego strzału, ale źle trafił w piłkę. Po zmianie stron ogólnie aktywniejszy, robił trochę zamętu na prawej stronie, w 70 min dobrze dośrodkował do Milika. Zmieniony w 83 min. przez Bereszyńskiego.
Michał Pazdan 7 – dzisiaj jedyny pewny punkt w słabej polskiej drużynie. Dobra interwencja przy wrzutce w 21 min. i asekuracja kilka minut później, świetne wybicie w 35 min., interwencja w 42 min. w ostatniej chwili przed dośrodkowaniem. W 52 min. zablokował strzał Mane z pola karnego. Gdyby nie zawodnik Legii, mogło być gorzej.
Thiago Cionek 4 – problemy w wyprowadzaniu piłki, ale pewność w zażegnywaniu zagrożeń we własnym polu karnym. Przynajmniej do czasu, bo później było gorzej. Samobój po strzale Gueye chwały mu nie przynosi. W drugiej połowie poprawnie.
Maciej Rybus 5 – w 5 min. znakomicie podał do wbiegającego w pole karne Grosickiego, sam też próbował wejść w jedenastkę rywala w 31 min. W obronie o wiele gorzej, bo prawa strona Senegalu szalała w pierwszej połowie. W 56 min. dobra wrzutka do Piszczka. Miał dobrą okazję w 78 min., chwilę potem świetnie dośrodkował do Kownackiego.
Grzegorz Krychowiak 5 – bramka nie może wpływać na jego ogólną ocenę. Nie radził sobie z dynamicznymi i silnymi piłkarzami senegalskiego środka pola i szybko zarobił żółtą kartkę za faul taktyczny – od tej pory zdarzało mu się odpuszczać w momentach, kiedy powinien zagrać agresywniej. Kłopoty w komunikacji ze środkowymi obrońcami skutkowały groźnym prostopadłym podaniem Senegalczyków w 19 min. Nie ogarnął środka pola w pierwszej połowie, a to było jego zadaniem. Po przerwie próbował długich przerzutów, ale niezbyt dokładnych. Dzięki jego „podaniu” do przeciwnika padł drugi gol. W 86min. uratował honor bramką z główki po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, potem zaczął mocno pressować rywali.
Piotr Zieliński 5 – próby ciekawych zagrań na lewej stronie, centralna postać w polskim rozegraniu, ale sporo strat. Po pewnym czasie zupełnie zniknął z radaru. Miał być mózgiem drużyny – nie był. Po przerwie próba wypuszczenia Rybusa zakończona spalonym. Okropnie niedokładny. Pokazał kilka bezcelowych sztuczek technicznych, ale jednak momentami szarpał.
Kamil Grosicki 6 – kilka rajdów z piłką w początkowej fazie meczu, ale nieskuteczny w dograniu w pole karne. Szarpał, ale brakowało dokładności. Robił najwięcej wiatru w pierwszej połowie, często Senegalczycy musieli się uciekać do faulów, aby go zatrzymać. Po przerwie też dawał o sobie znać, próbował grać kombinacyjnie i uderzać. Zaliczył asystę z rzutu wolnego przy golu Krychowiaka w 86min.
Jakub Błaszczykowski 3 – dobrze dośrodkował w 20 min., ale bardzo rzadko widoczny, choć szukał go podaniami Zieliński. Skupiał się na asekuracji Piszczka. Mecz do zapomnienia i nieudany jubileusz. W przerwie zmienił go Jan Bednarek.
Arkadiusz Milik 2 – kompletnie poza grą i bardzo nonszalancki. Próbował cofać się do rozegrania, ale Senegalczycy nie pozwalali na taką wymienność pozycji, do jakiej ostatnio przyzwyczaiła nasza ofensywa. Przy próbie wyprowadzenia kontrataku w 28 min. dwa fatalne podania, które zgasiły go w zarodku. Zgubił krycie przy rzucie rożnym co omal nie skończyło się dramatem. Tragiczna pierwsza połowa, druga nie lepsza, choć miał świetną okazję w 70min. Zmieniony trzy minuty później.
Robert Lewandowski 4 – pierwsza próba strzału dopiero w 23 min., w pierwszej połowie niewidoczny i nieaktywny w rozegraniu. Przebudził się po przerwie. W 49 min. przeprowadził groźną indywidualną akcję zakończoną odgwizdaniem faulu przed polem karnym Senegalczyków - bardzo dobrze strzelił z rzutu wolnego. Potem walczył, ale nie dawał rady afrykańskim obrońcom, którzy go potrajali.
Jan Bednarek 4 – wszedł na drugą połowę i zawalił bramkę w 60min., nie doganiając Nianga. Pozostałe interwencje pewne, więc to podnosi jego ocenę.
Dawid Kownacki 6 – wszedł na ostatni kwadrans za Milika. Pokazał niewidzianą wcześniej w naszych szeregach szybkość i waleczność, w 79 min. miał dobrą okazję po dośrodkowaniu Rybusa. Dał drużynie sygnał do ataku.
Bartosz Bereszyński - brak oceny (za krótko grał) – wszedł w 83min.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/400290-oceny-po-senegalu-zle-i-bardzo-zle