Grupa D to, obok polskiej, jedna z najbardziej wyrównanych grup na mundialu. Biorąc pod uwagę obecną formę i skład, każdy może wygrać z każdym. Argentyńczycy są faworytem niejako z urzędu, ale Chorwacja, Islandia i Nigeria mogą pokrzyżować im szyki.

ARGENTYNA

Miejsce w rankingu FIFA: 5.

Występy na MŚ: 16 razy

Największy sukces na MŚ: I miejsce (dwukrotnie)

Wartość kadry: 690,5 mln € (wg transfermarkt)

Średni wiek piłkarzy: 29,4 l.

Trener: Jorge Sampaoli

Argentyna okrutnie męczyła się w eliminacjach do rosyjskiego mundialu. Awans zapewniła sobie dopiero w ostatniej kolejce i notorycznie nudziła kibiców swoją usypiającą grą. Od lat to właśnie brak stylu jest poważnym problemem Abiceleste – mają wspaniałych ofensywnych piłkarzy, ale ich gra się po prostu nie klei. Wicemistrzostwo sprzed czterech lat w kontekście obecnej drużyny można traktować jako gigantyczny sukces. Od roku sytuację stara się opanować Jorge Sampaoli, ale cudownej recepty na zgranie swoich zawodników jeszcze nie znalazł. Argentyna cierpi w tyłach, gdzie żaden zestaw obrońców nie gwarantuje spokoju, ale przede wszystkim w środku pola, który jest za mało kreatywny względem potencjału zawodników z ataku. Oczywiście w centrum wydarzeń znajduje się kapitan drużyny, Leo Messi, który ma na boisku wolną rękę i robi to, co uzna za słuszne. Akcje przechodzą przez niego, a on albo asystuje lepiej ustawionym kolegom, albo sam zdobywa bramki. Na szpicy biega Gonzalo Higuain lub Sergio Aguero, w odwodzie zostaje jeszcze Paulo Dybala, a o ataki ze skrzydeł dbają Angel Di Maria czy Eduardo Salvio. Nadzieją na większy polot w pomocy jest Giovani Lo Celso, 22-latek który w tym sezonie stał się kluczowym zawodnikiem PSG. Obrona jest mocno niestabilna, a jeszcze gorzej sytuacja przedstawia się w bramce w obliczu kontuzji Sergio Romero, podstawowego golkipera. Tak więc cała nadzieja w ataku, a dokładniej w Messim, bez którego Argentyna staje się dość przeciętną drużyną. Leo powinien utrzymać dobrą formę z sezonu, tak więc wszystko jest możliwe, ale Argentyńczycy mogą nie dotrzeć do strefy medalowej.

Przewidywane ustawienie 4-2-3-1: Caballero (Guzman) – Mercado, Otamendi, Fazio (Rojo), Tagliafico – Mascherano (Biglia), Lo Celso (Banega) – Salvio (Pavon), Messi, Di Maria (Dybala) – Higuain (Aguero)

Prognoza: ćwierćfinał

CHORWACJA

Miejsce w rankingu FIFA: 20.

Występy na MŚ: 4 razy

Największy sukces na MŚ: III miejsce

Wartość kadry: 360 mln € (wg transfermarkt)

Średni wiek piłkarzy: 27,9 l.

Trener: Zlatko Dalic

Chorwacja jest fabryką utalentowanych zawodników, a obecna reprezentacja to osobowo najlepszy zestaw od pamiętnych mistrzostw we Francji w 1998 roku, kiedy Davor Suker i spółka niespodziewanie cieszyli się ze zdobycia brązowego medalu. Podczas eliminacji do rosyjskiego mundialu kadrę objął Zlatko Dalic, pod którego wodzą drużyna pokonała w ostatnim meczu grupy eliminacyjnej Ukrainę i zapewniła sobie prawo do gry w barażach, gdzie odprawiła z kwitkiem Grecję. Nowy selekcjoner od razu wprowadził zmiany, z których najistotniejszą było przesunięcie Luki Modricia, genialnego playmakera, na pozycje „dziesiątki”, z której pomocnik napędza ofensywę drużyny. Środek pola nie jest problemem, bo w kadrze jest natłok piłkarzy, którzy w innej reprezentacji mieliby pewne miejsce w wyjściowym składzie – tutaj jedynie Ivan Rakitic może być spokojny o swoje miejsce. Z przodu pole do manewru jest spore, bo mieszanka doświadczenia (Mario Mandzukic, Ivan Perisic) z młodością (Marko Pjaca, Ante Rebic, Andrej Kramaric) może okazać się zabójcza dla obrony rywali. Jeśli Modric i Rakitic zagrają na miarę swoich możliwości, a atak będzie wykorzystywał ich dogrania, Chorwacja powinna wyjść z wyrównanej grupy. Gorzej, jeśli w 1/8 finału trafi na Francję, która może sprowadzić Vatreni na ziemię.

Przewidywane ustawienie 4-2-3-1: Subasic – Vrsaljko, Lovren, Corluka (Vida), Strinic – Rakitic, Badelj (Brozovic) – Mandzukic (Pjaca), Modric, Perisic (Rebic) – Kramaric

Prognoza: 1/8 finału

ISLANDIA

Miejsce w rankingu FIFA: 22.

Występy na MŚ: brak

Największy sukces na MŚ: -

Wartość kadry: 76 mln € (wg transfermarkt)

Średni wiek piłkarzy: 28,6 l.

Trener: Heimir Hallgrimsson

Futbolowa historia, jaką pisze reprezentacja Islandii w ostatnich latach, to rzecz bezprecedensowa. Wyspa licząca mniej mieszkańców niż Bydgoszcz wydała na świat pokolenie piłkarzy, którzy najpierw z przytupem awansowali do ćwierćfinału EURO 2016, a potem wygrali grupę kwalifikacyjną na mundial pozostawiając w pokonanym polu Chorwację, Ukrainę czy Turcję. Reprezentacja to zgrana drużyna, której kształt pozostaje w zasadzie niezmienny względem francuskiego euro. Selekcjoner Heimir Hallgrimsson ma doskonałe rozeznanie w swoim materiale ludzkim, bo jest po prostu mocno ograniczony. Gra oparta jest na kontratakach i stałych fragmentach gry, a rośli zawodnicy nie pozwolą na łatwe przedarcie się w swoje pole karne. Środek pola z Gylfim Sigurdssonem i Aaronem Gunnarsonem to najpoważniejszy atut Islandczyków, ale obaj dochodzą do siebie po kontuzjach i ich forma stanowi niewiadomą. Nie można zapominać o prawym skrzydle, na którym operuje niezwykle groźny Johann Gudmundsson. Islandia udowodniła już, że żadnego kopciuszka skreślać nie należy. Ale Argentyna ma Messiego i po prostu musi w końcu odpalić, a Chorwacja chce wziąć rewanż za eliminacje do mundialu. Wniosek jest jeden – sympatyczni wyspiarze mogą w Rosji zbyt wiele nie ugrać.

Przewidywane ustawienie 4-4-2: Halldorson – Saevarsson, Ragnar Sigurdsson, Arnason (Ingi Ingason), Skulason – Johan Gudmundsson, Gunnarson, Gylfi Sigurdsson, Bjarnason (Traustason) – Finnbogason, Sigurdarson (Bodvarsson)

Prognoza: faza grupowa

NIGERIA

Miejsce w rankingu FIFA: 48.

Występy na MŚ: 5 razy

Największy sukces na MŚ: 1/8 finału

Wartość kadry: 134,8 mln € (wg transfermarkt)

Średni wiek piłkarzy: 25,9 l.

Trener: Gernot Rohr

Superorły to młoda reprezentacja z wielką wolą walki i nie mniejszymi nadziejami. Nigeria trafiła do trudnej grupy, gdzie zmierzy się z bardziej doświadczonymi zespołami, ale w tym starciu nie jest bez szans. Specjalista w pracy z afrykańskimi reprezentacjami, Niemiec Gernot Rohr, stara się przekonać zawodników o wyższości drużynowej współpracy nad indywidualnymi popisami – tylko tworząc zgrany kolektyw Nigeryjczycy będą mogli powalczyć z Argentyńczykami czy Chorwatami. Reprezentacja opiera swoją grę na sile fizycznej w pomocy i szybkości w ataku, dzięki czemu jest niebezpieczna z kontry. Kapitan John Obi Mikel to rozgrywający, którego ubezpieczają bardziej defensywnie nastawieni Ogenyi Onazi i Wilfred Ndidi, następca N’Golo Kante w Leicester. Na skrzydłach szaleją inni zawodnicy grający w Anglii – niezastąpiony dla drużyny Victor Moses i wychowanek Arsenalu Alex Iwobi. Prawdziwy kłopot bogactwa selekcjoner ma w ataku, gdzie o miejsce walczą Odion Ighalo, Kelechi Iheanacho i Ahmed Musa. Nigeria jest w stanie napsuć krwi każdemu rywalowi, ale młodzieńczy zapał może nie wystarczyć do wyjścia z grupy.

Przewidywane ustawienie 4-2-3-1: Uzoho – Ebuehi, Troost-Ekong, Balogun, Idowu – Ndidi, Onazi (Obi) – Moses, Obi Mikel, Iwobi – Ighalo (Iheanacho)

Prognoza: faza grupowa