FRANCJA – ANTOINE GRIEZMANN
Pozycja: napastnik
Wiek: 27 lat
Klub: Atletico Madryt
Wartość: 100 mln € (wg transfermarkt)
Bilans w reprezentacji (mecze/gole): 52/19
Griezmann to jedno z najgorętszych nazwisk na rynku transferowym tego lata – jego obecnością w składzie nie pogardziłby żaden klub na świecie. Filigranowy Francuz został za młodu odrzucony w klubie ze swojego rodzinnego miasta, właśnie z powodu na swoje mizerne warunki fizyczne. Potencjał młokosa dostrzegł hiszpański Real Sociedad, a Francuz w pierwszym sezonie gry odpłacił się wydatną pomocą przy awansie do Primera Division. Przez cztery kolejne lata zaliczał progres w baskijskiej drużynie, aż w końcu za 30 mln euro trafił do Atletico Madryt, mistrza Hiszpanii i finalisty Ligi Mistrzów. Griezmann miał załatać lukę po odchodzącym do Anglii Diego Coście. Stopniowo zmieniała się jego rola na boisku: wcześniej grał jako schodzący skrzydłowy, ale powoli stawał się środkowym napastnikiem. Dziś śmiało można powiedzieć, że jest napastnikiem kompletnym, który walczy o piłkę, znakomicie dogrywa, skutecznie strzela, nie boi się zmęczyć i poświęcić dla drużyny, schodzi do środka pola, a wszystko to robi na dużej szybkości i przy wykorzystaniu bajecznej techniki. Dla kadry Francji jest niezastąpiony, zdobył tytuł króla strzelców i najlepszego zawodnika turnieju na EURO 2016. Mając na skrzydłach przebojowych zawodników w postaci Ousmana Dembele, Kyliana Mbappe, Thomasa Lemara czy Nabila Fekira, Griezmann może być spokojny o wykorzystanie swojego potencjału dla dobra reprezentacji. Siła napędowa francuskiej ofensywy może w Rosji zabłysnąć z pełną mocą.
DANIA – CHRISTIAN ERIKSEN
Pozycja: pomocnik
Wiek: 26 lat
Klub: Tottenham Hotspur
Wartość: 80 mln € (wg transfermarkt)
Bilans w reprezentacji (mecze/gole): 77/21
16-letni Duńczyk trafił do najlepszego miejsca, jakie młody piłkarz może sobie wyobrazić na ścieżce swojego rozwoju – Ajaxu Amsterdam, który słynie ze szlifowania piłkarskich diamentów. Eriksen był w swoim kraju traktowany jako wielki talent, a w Holandii wszystkie te opinie się potwierdziły. Szybko wdarł się do pierwszego składu, gdzie odgrywał rolę klasycznej „dziesiątki”, idąc tropem swoich wielkich poprzedników grających dla Ajaxu na tej pozycji: Jariego Litmanena czy Wesleya Sneijdera. W ciągu czterech latach spędzonych w Eredivisie, zdobywając cztery mistrzostwa Holandii z rzędu, dał się poznać jako znakomity technik seryjnie dostarczający asyst swoim kolegom, nie mający również problemu ze znalezieniem drogi do siatki samodzielnie. Za pieniądze pozyskane z rekordowego transferu Garetha Bale’a do Realu Madryt, Tottenham Hotspur kupił w 2013 kilku dobrze zapowiadających się piłkarzy, wśród których znalazł się również Eriksen. To właśnie on okazał się najlepszym nabytkiem Kogutów, rozwijając jeszcze szerzej wachlarz swoich zagrań, które ocierają się niekiedy o magię. W reprezentacji dostaje w zasadzie wolną rękę – robi co chce i kiedy chce, ale spłaca powierzone zaufanie pracując zawsze dla dobra drużyny i wybierając najlepsze opcje rozegrania. Awans kadry na mundial to w zasadzie jego zasługa, bo był absolutnie decydującym zawodnikiem duńskiego dynamitu. Jeśli trafi z formą, wtedy Duńczyków powinien bać się każdy, a głównym przykazaniem dla rywali będzie bez wątpienie wyłączenie Eriksena z gry. Ale to jest chyba po prostu niemożliwe.
PERU – PAOLO GUERRERO
Pozycja: napastnik
Wiek: 34 lata
Klub: Flamengo
Wartość: 3 mln € (wg transfermarkt)
Bilans w reprezentacji (mecze/gole): 87/33
O Guerrero głośno było ostatnimi czasy głównie w kontekście zamieszania z aferą dopingową. Jesienią zeszłego roku w organizmie napastnika wykryto kokainę, którą, jak twierdził, nieświadomie przyjął w wypitej herbacie. FIFA zawiesiła go na rok, ale później skróciła karę do sześciu miesięcy. Niedawno Trybunał Arbitrażowy w Lozannie zmienił tę decyzję i przedłużył absencję piłarza do 14 miesięcy, co oznaczało brak możliwości gry na mundialu. W ostatniej chwili przed ogłoszeniem składów szwajcarski Sąd Najwyższy zawiesił wykonanie kary, zwracając uwagę na wiek zawodnika i to, że szansa gry w mistrzostwach świata już się dla niego nie powtórzy. Tym samym całe Peru odetchnęło z ulgą, bo Guerrero to kapitan reprezentacji, najlepszy strzelec w historii kraju i największy walczak w kadrze. W młodym wieku trafił do Bayernu Monachium, gdzie grał u boku innego peruwiańskiego napastnika, Claudio Pizarro. Gwiazda Guerrero rozbłysła na dobre w Hamurger SV, w którym spędził sześć sezonów. W 2012 roku przeniósł się do ligi brazylijskiej, a od czterech lat gra we Flamengo. Niepokorny piłkarz ma za sobą kilka okresów dyskwalifikacji za różne przewinienia, ale dopingowa wpadka była zdecydowanie najpoważniejszą w jego karierze. Dzięki szczęśliwemu rozwiązaniu sprawy, siła uderzeniowa Peru znacząco się zwiększyła – w końcu Guerrero to dwukrotny król strzelców Copa America. Kibice z kraju Inków mogą w dobrych humorach zasiąść do obserwowania meczów swojej reprezentacji.
AUSTRALIA – AARON MOOY
Pozycja: pomocnik
Wiek: 27 lat
Klub: Huddersfield Town
Wartość: 10 mln € (wg transfermarkt)
Bilans w reprezentacji (mecze/gole): 33/5
Mooy stanowi o obliczu Huddersfield Town, walecznego zespołu z północy Anglii. Na wyspy brytyjskie trafił przed dwoma laty, gdy z ligi australijskiej wykupił go Manchester City. Od razu trafił na wypożyczenie do grających wtedy w Championship The Terriers i stał się decydującym elementem układanki w zespole, który wywalczył awans do Premier League, a o jego znaczeniu niech świadczy nagroda dla najlepszego zawodnika drużyny. Planem na miniony sezon było utrzymanie się w elicie – przy wydatnej pomocy Australijczyka, którego w międzyczasie Huddersfield wykupiło za rekordowe 10 mln funtów, ten cel udało się osiągnąć. Mooy to piłkarz bardzo waleczny, który rządzi i dzieli w środku pola, nie bojąc się jednocześnie podejść wyżej i zamieszać w ofensywie. Te przymioty pozostały mu z sezonów spędzonych w australijskiej ekstraklasie, w której dwukrotnie odbierał nagrodę dla najlepszego piłkarza ligi. Jako środkowy pomocnik zaliczył dwucyfrową liczbę asyst i goli w sezonie, co na tej pozycji jest nie lada wyczynem. Mooy to dla Australii szansa na to, że w starciu z duńskimi czy francuskimi pomocnikami Socceroos zachowają wpływ na mecz. Wystawiając tego zawodnika w zestawie z cofniętym głębiej Massimo Luongo i ustawionym wyżej Tomem Rogiciem, ekipa z kraju kangurów może powalczyć o środek pola nawet z mocniejszymi reprezentacjami.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/398764-gwiazdy-reprezentacji-czy-to-beda-mistrzostwa-griezmanna