GWIAZDY REPREZENTACJI- Grupa B
PORTUGALIA – CRISTIANO RONALDO
Pozycja: skrzydłowy/napastnik
Wiek: 33 lata
Klub: Real Madryt
Wartość: 100 mln € (wg transfermarkt)
Bilans w reprezentacji (mecze/gole): 149/81
CR7 jest jak wino – im starszy, tym lepszy. Miało być zgoła inaczej, wszak jego styl gry bazuje na dynamice i szybkości, ale wzorowy tryb życia, jaki prowadzi portugalski gwiazdor, pozwala mu oszukać wiek. Trzy wygrane Ligi Mistrzów z rzędu z Realem Madryt i triumf w EURO 2016 z reprezentacją to jego ostatnie osiągnięcia. Co najważniejsze, nie boi się brać ciężaru gry na swoje barki w najtrudniejszych chwilach, a przecież za młodu często irytował swoim nonszalanckim i niedojrzałym zachowaniem na boisku. Od 2003 roku Ronaldo jest stałym punktem reprezentacji, a w tym czasie daleko za plecami zostawił wyczyny swoich kolegów z minionych lat, stając się zawodnikiem z największą ilością występów i goli w historii kadry Portugalii. Jak będzie wyglądała portugalska drużyna, kiedy Cristiano zawiesi buty na kołku? Na razie żaden kibic Selecao das Quinas nawet nie wizualizuje sobie takiego obrazu, marząc o tym, żeby geniusz z Madery raz jeszcze doprowadził do osiągnięcia przez swój zespół wyniku ponad stan. Ronaldo lubi ważne mecze, kiedy oczy całego świata są zwrócone właśnie na niego – na mundialu do tego gatunku należy każde spotkanie, więc fani mogą liczyć, że ich idolowi będzie się chciało dokonać wielkich rzeczy. Bo że go na to stać, nie wątpi nikt. Dodatkowo, pomimo wspomnianej już długowieczności, za cztery lata Portugalczyk niekoniecznie będzie prezentował poziom zbliżony do dzisiejszego.
HISZPANIA – ANDRES INIESTA
Pozycja: pomocnik
Wiek: 34 lata
Klub: Vissel Kobe
Wartość: 10 mln € (wg transfermarkt)
Bilans w reprezentacji (mecze/gole): 129/13
Żaden aktywny piłkarz nie cieszy się w Hiszpanii tak powszechnym szacunkiem, jak Don Andres. Brawa w swoim kierunku słyszał na każdym stadionie, na którym występował ciesząc oczy kibiców swoją techniczną wirtuozerią. Wszystko przez jeden wspaniały strzał, który podziwiali wszyscy kibice piłkarscy na świecie. 2010 rok, 116. minuta finałowego meczu z Holandią w Johannesburgu, wynik wciąż bezbramkowy. Cesc Fabregas posyła genialne podanie między obrońcami Oranje, Iniesta w podobnie mistrzowski sposób opanowuje piłkę i mocnym uderzeniem pokonuje Maartena Stekelenburga. Wiecznie niespełniona reprezentacja Hiszpanii wygrywa pierwsze w swojej historii mistrzostwo świata, a o magiku z Fuentealbilli ludzie będą pisać wiersze i piosenki. Strzelec najważniejszego gola w historii La Furia Roja od 12 roku życia reprezentował barwy FC Barcelony i stał się jednym z symboli jej wartości i filozofii gry. To on, wespół z Xavim, pozwolił Pepowi Guardioli na wykształcenie globalnie podziwianego stylu rozgrywania piłki, w którego centrum znajdowali się geniusze środka pola. W czasie ponad dwóch dekad spędzonych w Blaugranie, Iniesta 4-krotnie wygrywał Ligę Mistrzów i pomógł rozkwitnąć nieziemskiemu talentowi Leo Messiego. Po minionym sezonie opuścił Katalonię i przeniósł się do Japonii, bo nie mógł z czystym sumieniem zapewniać już tej samej najwyższej jakości, która cechowała jego grę przez lata. Mundial w Rosji może być jego pożegnaniem z poważną piłką w wielkim stylu, do jakiego już nas przyzwyczaił.
IRAN – ALIREZA JAHANBAKHSH
Pozycja: skrzydłowy
Wiek: 24 lata
Klub: AZ Alkmaar
Wartość: 8 mln € (wg transfermarkt)
Bilans w reprezentacji (mecze/gole): 36/4
Potencjał drzemiący w wychowanku klubu Damash Gilan wydaje się być niezmierzony. W wieku 20 lat Alireza ruszył na podbój Holandii i trafił do NEC Nijmegen – w pierwszym sezonie został drugim najlepszym młodym piłkarzem Eredivisie, co nie zapobiegło spadkowi klubu do niższej ligi. Tam Irańczyk szalał na całego i został wybrany najlepszym piłkarzem rozgrywek, po czym został kupiony przez AZ Alkmaar za niecałe 2 miliony euro, co z dzisiejszej perspektywy było nie lada promocją. Wrócił na boiska holenderskiej ekstraklasy i przez pierwszą kampanię zbierał doświadczenie, aby w kolejnej otrzymać wyróżnienie dla najlepszego skrzydłowego ligi. Jak się okazało, wszystko to było jedynie preludium do poczynań Jahanbakhsha w sezonie 2017/18: został królem strzelców Eredivisie z 21 golami, a do tego dołożył 12 asyst. Tym samym jest pierwszym Azjatą, który sięgnął po strzelecką koronę w jednej z najlepszych europejskich lig. O formę swojego asa irańscy kibice mogą być spokojni, a jeśli współpraca z kolegami z reprezentacji będzie układać się tak samo, jak z partnerami z klubu, kadra Iranu jest w stanie sprawić niespodziankę. Niezależnie od osiągniętego wyniku, po mundialu Alireza z pewnością zastanowi się nad zmianą klubu i ligi – na brak ofert nie powinien narzekać.
MAROKO – HAKIM ZIYECH
Pozycja: ofensywny pomocnik
Wiek: 25 lat
Klub: Ajax Amsterdam
Wartość: 20 mln € (wg transfermarkt)
Bilans w reprezentacji (mecze/gole): 15/8
Ziyech to mózg marokańskiej reprezentacji i Ajaxu Amsterdam. Decyduje o tempie gry, sposobie rozegrania akcji, nęka obronę rywala nieszablonowymi zagraniami, potrafi znakomicie przymierzyć z rzutu wolnego. Jeśli Marokańczycy chcą w Rosji wyjść z grupy, muszą swojemu asowi zaufać – on wie najlepiej, jaki wariant jest w danej chwili najlepszy. Co ciekawe, Hakim to Marokańczyk urodzony w Holandii i mógł wybrać, w której reprezentacji zagra, bo do obu dostał powołanie w 2015 roku. Zdecydował się zostać jednym z Lwów Atlasu, a gdyby jednak przywdział pomarańczowy trykot, to być może oglądalibyśmy Holendrów na rosyjskich stadionach. Ziyech jest wychowankiem SC Heerenven, skąd w 2014 roku trafił do Twente. Tam wsławił się zdobyciem 34 goli i zaliczeniem 30 asyst w ciągu dwóch sezonów, nic więc dziwnego, że po młodego wizjonera gry zgłosił się jeden z holenderskich potentatów, Ajax. Marokańczyk wydatnie pomógł klubowi w dojściu do finału Ligi Europy i zdobyciu dwukrotnie z rzędu wicemistrzostwa Eredivisie. Amsterdam robi się powoli zbyt ciasny dla futbolowego kreatora, tak więc z dużą dozą prawdopodobieństwa można założyć, że po mundialu zobaczymy go w lepszej lidze. Jeśli na mistrzostwach dorzuci coś ekstra, w grę wchodzą kluby z absolutnego europejskiego topu.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/398633-pojedynek-starszych-panow-ronaldo-vs-iniesta