Na tym etapie rywalizacji odpadła Katarzyna Broniatowska (AZS AWF Kraków), która czasem 4.15,02 została sklasyfikowana na 12. pozycji. Najszybsza w eliminacjach była Brytyjka Laura Muir - 4.10,28.
Rywalom złudzeń nie pozostawił także Marcin Lewandowski (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL). Urodzony w Szczecinie zawodnik, który specjalizuje się na dystansie 800 m, powoli chce się przenosić na 1500 m. Na razie bardzo dobrze mu to wychodzi. Trzecim czasem eliminacji - 3.43,70 awansował do sobotniego finału.
Medale zostały rozdane także w pięcioboju. Najwięcej punktów uzbierała mistrzyni olimpijska Belgijka Nafissatou Thiam - 4870.
Dużo zamieszania było w finale 60 m ppł kobiet. Dwukrotnie odstrzelony był falstart. Najpierw zdyskwalifikowano Dunkę Isabelle Pedersen, ale nie chciała się jednak z tym pogodzić. Opuściła bieżnię i podeszła do sędziów. Ci po chwili dyskusji postanowili… przywrócić ją do startu. Uznano, że zawiodła aparatura. Tak samo było przy drugim podejściu. W trzecim wszystko przebiegło zgodnie z przepisami, a złoto wywalczyła Niemka Cindy Roleder - 7,88.
Impreza potrwa do niedzieli. W sumie wystąpi 33 reprezentantów Polski.
gah/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Na tym etapie rywalizacji odpadła Katarzyna Broniatowska (AZS AWF Kraków), która czasem 4.15,02 została sklasyfikowana na 12. pozycji. Najszybsza w eliminacjach była Brytyjka Laura Muir - 4.10,28.
Rywalom złudzeń nie pozostawił także Marcin Lewandowski (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL). Urodzony w Szczecinie zawodnik, który specjalizuje się na dystansie 800 m, powoli chce się przenosić na 1500 m. Na razie bardzo dobrze mu to wychodzi. Trzecim czasem eliminacji - 3.43,70 awansował do sobotniego finału.
Medale zostały rozdane także w pięcioboju. Najwięcej punktów uzbierała mistrzyni olimpijska Belgijka Nafissatou Thiam - 4870.
Dużo zamieszania było w finale 60 m ppł kobiet. Dwukrotnie odstrzelony był falstart. Najpierw zdyskwalifikowano Dunkę Isabelle Pedersen, ale nie chciała się jednak z tym pogodzić. Opuściła bieżnię i podeszła do sędziów. Ci po chwili dyskusji postanowili… przywrócić ją do startu. Uznano, że zawiodła aparatura. Tak samo było przy drugim podejściu. W trzecim wszystko przebiegło zgodnie z przepisami, a złoto wywalczyła Niemka Cindy Roleder - 7,88.
Impreza potrwa do niedzieli. W sumie wystąpi 33 reprezentantów Polski.
gah/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/330018-wielki-sukces-polskich-tyczkarzy-na-halowych-mistrzostwach-europy-lisek-zdobyl-zloto-wojciechowski-braz?strona=2