Broniąca tytułu Agnieszka Radwańska występ w tegorocznej edycji WTA Finals w Singapurze zacznie w poniedziałek. Dzień wcześniej do rywalizacji przystąpią tenisistki z drugiej grupy kończącej sezon imprezy masters.
Rozstawiona z „dwójką” Radwańska zna jak na razie nazwiska tylko dwóch rywalek w Grupie Białej. Będą nimi Czeszka Karolina Pliskova (4.) i Hiszpanka Garbine Muguruza (5.). Do tego grona dołączy jeszcze Brytyjka Johanna Konta lub Rosjanka Swietłana Kuzniecowa. Druga z zawodniczek musi wygrać trwający obecnie turniej w Moskwie, by dołączyć do obsady kończącego sezon turnieju masters. Jeśli jej się to nie uda, przepustkę do Singapuru otrzyma Konta. Brytyjka w zeszłym tygodniu doznała urazu i obecnie czeka na rozstrzygnięcia w stolicy Rosji.
Polka była w dobrym nastroju i wspominała sukces z ubiegłego roku.
To było rok temu, a mam wrażenie jakby minął zaledwie tydzień. To były najlepsze chwile w moim życiu
—podkreśliła.
Krakowianka ma w środowisku tenisowym kilka przydomków. Jednym z nich jest Ninja. Na pytanie jednej z młodych miejscowych tenisistek, jaką zdolność chciałaby o tej postaci przejąć najbardziej, odparła, że możliwość teleportacji.
Mogłabym się wówczas w mgnieniu oka przenieść w inne miejsce
—uzasadniła z uśmiechem.
W niedzielę do rywalizacji przystąpią zawodniczki z Grupy Czerwonej. Rozstawiona z „trójką” Rumunka Simona Halep zmierzy się z Amerykanką Madison Keys (6.), a Niemka polskiego pochodzenia Angelique Kerber (1.) ze Słowaczką Dominiką Cibulkovą.
Radwańska po raz ósmy weźmie udział w masters. W latach 2008-09 zaliczyła po jednym spotkaniu jako rezerwowa. Od 2011 roku co sezon kwalifikuje się do tej imprezy. Jako jedyna spośród aktywnych tenisistek wystąpi w niej po raz szósty z rzędu.
W rozpoczynających się w niedzielę WTA Finals - tak jak w poprzednim sezonie - zabraknie Sereny Williams. Amerykanka drugi raz z rzędu pożegnała się z wielkoszlemowym US Open w półfinale i tym turniejem zakończyła sezon. Dodatkowo jesienią straciła pozycję liderki rankingu WTA. Oficjalnie z gry zrezygnowała z powodu przewlekłej kontuzji ramienia.
ann/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/312718-w-2015-roku-polka-siegnela-w-singapurze-po-najwieksze-trofeum-w-karierze-bedzie-powtorka