Polski dzień w Rio? Włodarczyk powalczy o złoty medal, siatkarze i szczypiorniści rozegrają ostatnie mecze grupowe

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot.PAP/Adam Warżawa
fot.PAP/Adam Warżawa

W poniedziałek w Rio de Janeiro o godzinie 15.30 czasu polskiego rozpocznie się rywalizacja w olimpijskim finale rzutu młotem kobiet. Jego zdecydowaną faworytką jest Anita Włodarczyk. Ostatnie mecze grupowe rozegrają polscy siatkarze i szczypiorniści.

Poszło tak, jak sobie zaplanowałam, chciałam w pierwszym rzucie zapewnić sobie kwalifikację do finału. Super wynik, bez wielkiego wkładu siły. Stadion jest fajny, ale nie zrobił na mnie jakiegoś wielkiego wrażenia

—powiedziała Polka po eliminacjach.

Włodarczyk do Brazylii przyleciała jako faworytka. Od dwóch lat wygrywa praktycznie wszystko. Ma już w swojej kolekcji medal olimpijski. Cztery lata temu w Londynie wywalczyła srebro, a przed nią była tylko zdyskwalifikowana obecnie za stosowanie dopingu Rosjanka Tatiana Łysenko. Polka zdobyła także m.in. trzy medale MŚ (w tym dwa złote) i cztery ME (trzy złote).

Oprócz niej w finale wystąpi także Joanna Fiodorow.

Szanse na medal tego dnia będzie miało jeszcze dwóch Polaków. W finale skoku o tyczce rywalizował będzie Piotr Lisek, a w decydującym biegu na 800 m wystartuje Marcin Lewandowski.

Natomiast w eliminacjach innych konkurencji zaprezentuje się łącznie ośmioro polskich lekkoatletów.

Polscy siatkarze są już pewni awansu do ćwierćfinału. Na koncie mają trzy zwycięstwa i jedną porażkę. W tabeli grupy B zajmują drugie miejsce, a w ostatniej kolejce zagrają z Kubą (godz. 22.05), która nie wygrała jeszcze meczu.

Nie sposób przewidzieć kto będzie rywalem biało-czerwonych w 1/4 finału. Grupę A na pewno wygrają Włosi, ale cztery kolejne lokaty zajmują drużyny z bilansem 2-2. W najlepszej sytuacji są Amerykanie. Czeka ich mecz ze słabym Meksykiem. Kanadyjczycy zmierzą się z Włochami, którzy mogą sobie pozwolić na grę rezerwowymi. Szlagierowo zapowiada się spotkanie Brazylia - Francja.

Natomiast polscy piłkarze ręczni są bardzo blisko gry w najlepszej ósemce. Awans uzyskają prawdopodobnie także w przypadku porażki, chyba że Egipt niespodziewanie zdoła pokonać Niemcy. Biało-czerwonym w 1/4 finału prawdopodobnie przyjdzie się zmierzyć z Francją, Danią lub Chorwacją.

W kajakarstwie do rywalizacji, na razie w eliminacjach, przystąpią cztery polskie osady. Wśród nich mające medalowe aspiracje w K2 Beata Mikołajczyk i Karolina Naja oraz w K1 Marta Walczykiewicz.

Na welodromie w trzech konkurencjach omnium ścigać się będzie Daria Pikulik.

Ostatnim akcentem pływackiej rywalizacji będą zmagania na 10 km na otwartym akwenie kobiet. Weźmie w nich udział Joanna Zachoszcz.

W podnoszeniu ciężarów fatalną atmosferę po dopingowych wpadkach braci Adriana i Tomasza Zielińskich spróbują poprawić startujący w kategorii 105 kg Bartłomiej Bonk i Arkadiusz Michalski.

W żeglarstwie kolejne wyścigi czekają Pawła Kołodzińskiego i Łukasza Przybytka w klasie 49er oraz Irminę Mrózek Gliszczynską i Agnieszkę Skrzypulec w klasie 470er.

ann/PAP

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych