Trenerowi Adamowi Nawałce udało się zbudować drużynę. Drużynie udało się odnieść sukces na Euro 2016. Choć pewnie większość z nas odczuwa pewien niedosyt, bo chętnie niezapomniane emocje chcielibyśmy przeżywać jak najdłużej, to już sam fakt odczuwania niedosytu jest dowodem, że nasz zespół grał na prawie najwyższym poziomie.
Nigdy jeszcze w mistrzostwach naszego kontynentu nie zaszliśmy, aż tak daleko i wszyscy gołym i nieuzbrojonym okiem zobaczyliśmy, że spokojnie stać nas było na jeszcze więcej.
„Nawałka zrobił z niekarnego zbiorowiska talentów wspólnotę”
-– napisał mój redakcyjny kolega Piotr Zaremba.
„Hasło „warto być Polakiem” zaczęło motywować w większym stopniu także i bardzo skądinąd pragmatycznych piłkarzy
-– dodał kilka zdań później.
„Koniec mikromanii, minimalizmu, imposybilizmu. Wreszcie, po 30 latach prób, błędów i niewiary, mamy Drużynę, która wygrać może z każdym”
-– stwierdził, nie bez racji, Maciej Pawlicki. Wreszcie przestałem się wstydzić gry naszej reprezentacji, a ich najwierniejszych kibiców nazywać masochistami.Ten przełomowy spektakl odegrany przez naszych piłkarzy na francuskich stadionach znalazł dziś swój wzruszający finał na warszawskim lotnisku Okęcie.
Setki wdzięcznych za niespotykaną od 30 lat grę polskiej reprezentacji witali wracających „z tarczą”, jakby chcieli wykrzyczeć Gloria Victis! – Chwała Pokonanym! Żadnych pretensji do Błaszczykowskiego i Fabiańskiego. Cóż! Zdarza się najlepszym. Urok futbolu. Dzięki, któremu mogliśmy zobaczyć piękny przykład reakcji wspólnoty zjednoczonej wokół drużyny, która pokazała, że Biało-Czerwoni nie dość, że stanęli na własnych nogach, to niebawem będą w stanie zagrozić największym futbolowym potęgom świata.
Nawałce i jego piłkarzom udało się zjednoczyć Polaków dziełem, które stworzyli. Kiedy rozpoczną się mecze eliminacji do Mistrzostw Świata znów ulice w kraju opustoszeją, a miliony widzów będą w skrajnym napięciu oczekiwać upragnionego gola.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/299090-powitanie-na-lotnisku-czyli-dzielo-ktore-jednoczy-polakow-wreszcie-przestalem-sie-wstydzic-gry-naszej-reprezentacji-a-ich-najwierniejszych-kibicow-nazywac-masochistami