Justyna Kowalczyk zajęła ósme miejsce w biegu na 10 km techniką klasyczną zaliczanym do narciarskiego Pucharu Świata. Najlepsza w Dobbiaco była prowadząca w klasyfikacji generalnej Norweżka Therese Johaug. Polka straciła do niej 1.13,0 min.

Druga była Finka Krista Parmakoski - 28,2 s straty, a trzecia Norweżka Ingvild Flugstad Oestberg - 40,1.

Johaug jest w rewelacyjnej formie. Wygrała wszystkie w tym sezonie biegi rozgrywane na dystansach. Kowalczyk natomiast wróciła do rywalizacji po przerwie. Odpuściła starty w poprzedni weekend w Davos, gdyż zaplanowano tam tylko zmagania techniką dowolną, a dla niej priorytetowe są te rozgrywane „klasykiem”. Podopieczna trenera Aleksandra Wierietielnego w tym czasie trenowała w Santa Caterinie we Włoszech.

10 km techniką klasyczną to koronna konkurencja Polki. W ubiegłym roku w Soczi zdobyła złoty medal olimpijski. W tym sezonie rywalizowała na tym dystansie po raz drugi. W Kuusamo był to bieg pościgowy, a netto również uzyskała w nim ósmy czas.

W klasyfikacji generalnej PŚ Johaug prowadzi zdecydowanie. Ma 655 punktów, a druga Oestberg 543. Kowalczyk sklasyfikowana jest na 19. pozycji - 114 pkt.

Narciarka z Kasiny Wielkiej jest jedyną Polką rywalizującą w tym sezonie PŚ. Paulina Maciuszek i Kornelia Kubińska są w ciąży. W trakcie rehabilitacji po operacji nogi jest Sylwia Jaśkowiec, a problemy zdrowotne ma też Ewelina Marcisz. Na macierzyńską przerwę zdecydowała się też m.in. słynna Norweżka Marit Bjoergen.

To były ostatnie zawody w tym roku. 1 stycznia w szwajcarskim Lenzerheide rozpocznie się morderczy cykl Tour de Ski.

ann/PAP