Zbierają kapsle, by stworzyć mural ku czci legendarnego piłkarza Ruchu Chorzów - Gerarda Cieślika

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot.youtube.pl
fot.youtube.pl

Kibice chorzowskiego Ruchu muszą do końca października zebrać 200 tysięcy kapsli. To warunek wsparcia przez jeden z browarów kwotą 30 tysięcy złotych projektu i wykonania muralu przedstawiającego legendarnego piłkarza „Niebieskich” Gerarda Cieślika.

To nasza druga tego typu akcja. Dwa lata temu w ten sam sposób kibice zdobyli środki na oprawę Wielkich Derbów Śląska z Górnikiem Zabrze. Udało się znakomicie, więc jesteśmy przekonani, że teraz też tak będzie

—powiedziała Donata Chruściel, dyrektor marketingu chorzowskiego klubu.

Kapsle są zbierane do urn rozstawionych w mieście i przed stadionem. Lokalizacja muralu nie została jeszcze wybrana.

Na pewno będziemy ją konsultowali z kibicami

—dodała Chruściel.

Cieślik zmarł 3 listopada 2013 w wieku 86 lat. Był legendą Ruchu Chorzów. Strzelił dla „Niebieskich” 167 goli w ekstraklasie łącząc pracę zawodową z grą. Cieszył się do końca życia ogromnym szacunkiem kibiców.

Urodził się 29 kwietnia 1927 w Hajdukach Wielkich. Do Ruchu trafił mając 12 lat. Zadebiutował w pierwszej drużynie chorzowian w 1945 roku w A-klasie. Barw „Niebieskich” bronił w pierwszej lidze w latach 1948-59. Rozegrał 237 spotkań zdobywając 167 goli. W reprezentacji zagrał 45 razy i strzelił 27 bramek.

Po jego dwóch golach biało-czerwoni pokonali w 1957 roku na Stadionie Śląskim w Chorzowie Związek Radziecki 2:1, co było wydarzeniem sportowym i politycznym.

ann/PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych