Po wczorajszym awansie Lecha Poznań do III rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów, dzisiaj Legia Warszawa poszła w ślady swojego rywala i zagra w III rundzie kwalifikacji Ligi Europejskiej. Egzaminów nie zdały Jagiellonia Białystok i Śląsk Wrocław - tych drużyn w europejskich pucharach już nie zobaczymy.

FC Botosani - Legia Warszawa 0:3 (pierwszy mecz 0:1)

Po słabym pierwszym meczu w wykonaniu Legii, tym razem wicemistrz Polski pokazał klasę i nie pozostawił rumuńskiej drużynie żadnych złudzeń. Gole strzelali Guilherme po asyście Kucharczyka, Nikolić z karnego po faulu na samym sobie oraz Prijović po podaniu Brozia. W kolejnej rundzie na legionistów czekać będzie albańskie FK Kukesi lub czarnogórski Mladost Podgorica.

Omonia Nikozja - Jagiellonia Białystok 1:0 (pierwszy mecz 0:0)

Po bezbramkowym remisie w Białymstoku, Jaga mogła mieć nadzieje na awans. Jednak Cypryjczycy zaczęli bardzo mocno, co zaowocowało golem już w 8. minucie. Jagiellonia odzyskała animusz dopiero pod koniec pierwszej połowy, ale pomimo ofensywnych zmian i gry na hura w końcówce meczu, bramka dla białostocczan nie padła. Tym samym trener Probierz będzie mógł się skupić na polskiej lidze i nie będzie zmuszony do szalonych rotacji składem (co mogliśmy zaobserwować w pierwszej kolejsce ekstraklasy podczas porażki z Koroną Kielce).

IFK Göteborg - Śląsk Wrocław 2:0 (pierwszy mecz 0:0)

Sen o Europie skończył się także dla wrocławian. Szwedzi nie mieli co prawda dobrej passy, a dzień przed meczem z klubu odszedł kluczowy napastnik Lasse Vibe, ale Śląsk nie okazał się przeszkodą na drodze wicemistrza Szwecji do LE. Błedy obrony i bramkarza poskutkowały utratą dwóch goli w ciągu pięciu minut, a apatyczna gra wrocławian nie pozostawiła najlepszego wrażenia. Teraz Śląsk musi się otrząsnąć po porażce z IFK, a co ważniejsze także po fatalnej inauguracji ekstraklasy i wysokiej przegranej z Legią.

mm