Słowacja będzie rywalem reprezentacji Polski w barażu o awans do Grupy Światowej przyszłorocznej edycji tenisowego Pucharu Davisa. Losowanie odbyło się we wtorek w Londynie. Gospodarzami spotkania w dniach 18-20 września będą biało-czerwoni. Los okazał się dla Polaków łaskawy, bo zamiast na leżącą w naszym zasięgu Słowację tenisiści mogli trafić na reprezentacje Stanów Zjednoczonych lub Szwajcarii.

Polacy udział w barażu o elitę zapewnili sobie w ostatni weekend w Szczecinie. W drugiej rundzie Grupy I Strefy Euro-afrykańskiej pokonali Ukrainę 3:1. Dzięki temu zwycięstwu awansowali o cztery pozycje w rankingu Pucharu Davisa i obecnie plasują się na 20. miejscu. Ta lokata nie wystarczyła jednak, by znaleźć się wśród ośmiu rozstawionych ekip we wtorkowych losowaniu. Zwycięzcy barażu w przyszłym roku zagrają w elicie, a przegrani w odpowiedniej pod względem położenia strefie Grupy I.

W dniach 17-19 lipca najbliżsi przeciwnicy biało-czerwonych rywalizowali o prawo gry w barażu z Rumunami. W Konstancy wygrali 3:2. W drużynie Słowacji, najwyżej sklasyfikowany w światowym rankingu ATP jest Martin Klizan - na 37 miejscu. W pierwszej setce znajduje się jeszcze Lukas Lacko (9.) - ten jednak nie brał udziału w rywalizacji z Rumunami. W grze pojedynczej obydwa mecze przeciwko Rumunom przegrał natomiast Norbert Gombos (124). W grze podwójnej zwycięstwo odnieśli Andrej Martin (178) w parze z Igorem Zelenayem, który ostatnio występuje jedynie w deblu. Dla porównania, polscy singliści, którzy pokonali Ukraińców, Jerzy Janowicz i Michał Przysiężny, zajmują odpowiednio 48 i 142 miejsce na świecie. Z kolei nasi debliści, Łukasz Kubot i Marcin Matkowski, to absolutna światowa czołówka.

Polacy jeszcze nigdy nie rywalizowali w Grupie Światowej. W barażu wystąpili dotychczas raz - dwa lata temu przegrali w Warszawie z Australijczykami 1:4. Dotychczas biało-czerwoni tylko raz rywalizowali ze Słowakami. W 1996 roku w trzeciej rundzie Grupy II Strefy Euro-afrykańskiej Pucharu Davisa przegrali w Trnawie 1:4.

mm/pap