Agnieszka Radwańska, obecnie 13 rakieta w damskim tenisie i z dokładnie tym samym numerem rozstawiona w tegorocznym Wimbledonie, swój udział w wielkoszlemowym turnieju rozpoczęła od meczu z Lucie Hradecką. 30-letnia Czeszka zajmuje 52 miejsce w rankingu WTA i ma w dorobku cztery zwycięstwa nad Agnieszką w czterech rozegranych z nią spotkaniach, ale wszystkie odbyły się mniej więcej dekadę temu. We wtorek spotkały się po raz pierwszy od dziewięciu lat. Tym razem górą, i to zdecydowanie, była Radwańska wygrywając 6:3, 6:2.
Pierwszy set rozpoczął się od wygrywania własnych podań. Przełamanie przyszło dopiero w ósmym gemie, kiedy to przy serwisie Hradeckiej Polka wygrała do zera – ostatni punkt przypadł Agnieszce po podwójnym błędzie serwisowym Czeszki i zrobiło się 5:3 dla naszej tenisistki. Radwańska nie przepuściła okazji i efektownie skończyła pierwszego seta wygrywając kolejnego gema przy swoim podaniu ponownie do zera.
W drugim secie już przy pierwszym gemie serwisowym Czeszki Agnieszka Radwańska miała szansę na przełamanie rywalki, jednak nie potrafiła jej wykorzystać. Co się odwlecze to nie uciecze – przełamanie przyszło przy kolejnym serwisie Hradeckiej, potem Polka nie bez trudu wygrała swojego gema i po raz kolejny przełamała podanie rywalki. Przy stanie 4:1 Czeszka chyba zupełnie straciła wiarę w możliwość wygrania meczu, a nasza zawodniczka spokojnie robiła na korcie swoje i w efekcie zwyciężyła 6:2. Mecz trwał tylko 68 minut, co sprawia, że Agnieszka specjalnie się w meczu otwarcia nie zmęczyła.
Najlepsza polska tenisistka wystartowała w Wimbledonie w naprawdę dobrym stylu. W walce z uderzającą piłkę z wielką siłą Czeszką Agnieszka pokazała tenis, który przez lata dawał jej pewne miejsce w pierwszej dziesiątce światowego rankingu. Mądre, w większości skuteczne wyjścia do siatki i celne trafienia pod końcową linię zupełnie odebrały przeciwniczce ochotę do gry. No i znowu to była uśmiechnięta zawodniczka, którą polscy kibice chcieliby oglądać jak najczęściej. I oby taki stan trwał podczas wimbledońskiego turnieju jak najdłużej.
mm
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/257794-usmiechnieta-agnieszka-radwanska-bez-wysilku-ogrywa-rywalke
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.