Grupowi rywale Polski w eliminacjach piłkarskich mistrzostw Europy 2016, Niemcy, przegrali w towarzyskim meczu rozgrywanym w Kolonii z zespołem USA 1:2. Zespół Joachima Loewa zagrał w mocno eksperymentalnym składzie, ale mimo tego wynik jest niespodzianką.
Niemcy przed wakacyjną przerwą mają do rozegrania w grupie D kwalifikacji do Euro wyjazdowe spotkanie z Gibraltarem. Jako że sobotni rywal nie jest specjalnie wymagający, podopieczni Joachima Loewa rozegrali w środę towarzyski mecz ze Stanami Zjednoczonymi, który ma z pewnością większe znaczenie szkoleniowe niż potyczka z najsłabszym zespołem eliminacji ME. No i spotkanie z drużyną prowadzoną przez niemieckiego trenera Juergena Klinsmanna na pewno dało sztabowi szkoleniowemu reprezentacji Niemiec sporo do myślenia…
W pierwszej połowie niemiecki zespół grał efektownie i szybko, bo już w 12 minucie, przyniosło to efekt w postaci bramki strzelonej przez Mario Goetzego. Jednak niespodziewanie jeszcze przed przerwą do wyrównania doprowadził Mikkel Diskerud. W drugiej połowie więcej okazji do zdobycia gola mieli Amerykanie i w końcu w 87 minucie udokumentowali to – pięknym strzałem popisał się Bobby Wood i piłka wylądowała w siatce. W doliczonym czasie gry do remisu mógł doprowadzić Sami Khedira, ale jego strzał głową trafił w poprzeczkę. Dla zespołu mistrzów świata jest to pierwsza porażka od czasu jesiennej przegranej z Polską na Stadionie Narodowym w Warszawie 0:2.
mm
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/255640-niespodziewana-porazka-pilkarskiej-reprezentacji-niemiec-z-amerykanami