Lech mistrzem Polski w piłce nożnej! ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ

fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk
fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

W niedzielę o godzinie 18 rozpoczęła się ostatnia kolejka piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy. A w niej korespondencyjny pojedynek o tytuł mistrza Polski. Lech Poznań przed rozpoczęciem na własnym stadionie meczu z Wisłą Kraków miał trzy punkty przewagi na Legią Warszawa, która podejmowała Górnika Zabrze. Lechowi do zapewnienia sobie mistrzostwa Polski wystarczał remis. Legia, by obronić tytuł musi wygrać i liczyć jednocześnie na porażkę „Kolejorza”. Zespół z Poznania wykonał plan minimum – bezbramkowo zremisował i dzięki temu może świętować wywalczenie mistrzostwa Polski.

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ:

Poznańscy piłkarze zagrali ostrożnie, skupiając się głównie na tym by nie stracić gola, bo zachowanie czystego konta gwarantowało sukces. Już w 5 minucie sędzia musiał przerwać na kilka minut mecz, bo odpalone przez kibiców race zupełnie ograniczyły widoczność. W związku z przestojem w grze błyskawicznie podjęto decyzję, że drugie połowy na wszystkich stadionach rozpoczną się o 19.07. Lechici tylko raz w trakcie całego meczu zdołali wypracować sobie stuprocentową sytuację do strzelenia bramki, ale Kownacki jej nie wykorzystał. Im bliżej było końca, tym w szeregach gospodarzy robiło się bardziej nerwowo, bo jeden błąd mógł oznaczać katastrofę, a wiślacy nie mieli zamiaru przyłączyć się do świętowania tylko uparcie atakowali. Na szczęście dla „Kolejorza” – nieskutecznie. Po ostatnim gwizdku podopieczni trenera Macieja Skorży rozpoczęli celebrowanie tytułu, który jeszcze na początku tego roku wydawał się marzeniem nieosiągalnym.

fot. PAP/Bartłomiej Zborowski
fot. PAP/Bartłomiej Zborowski

W Warszawie Legia wygrała z Górnikiem 2:0 po bramce Michała Kucharczyka i samobójczym trafieniu Mariusza Magiery. Ale obrońcom tytułu taki rezultat nie dał zupełnie nic. Przy Łazienkowskiej było nerwowo od pierwszej minuty –piłkarze gospodarzy mieli za złe gościom, że ci w ostatnią środę nie podjęli ich zdaniem walki z Lechem i gładko przegrali 1:6. Po strzeleniu pierwszej bramki Kucharczyk podbiegł do ławki rezerwowych zabrzan i tam wykrzyczał swoje pretensje. Być może przyniosło mu to chwilową satysfakcję, ale sytuacji Legii to nie zmieniło. Mistrzowski tytuł powędrował do Poznania, a Legia po dwóch latach hegemonii musi pogodzić się z jej przełamaniem. Stołeczna drużyna prowadzona przez Henninga Berga kończy rozgrywki na drugim miejscu, co w Warszawie odbierane jest jako klęska.

Mecze rozgrywano też we Wrocławiu i Białymstoku, ale nie miały one praktycznie żadnego ciężaru gatunkowego. Już wcześniej było wiadomo, że w Lidze Europy zagrają Jagiellonia i Śląsk. Ale dzięki temuna obu stadionach kibice oglądali ładny ofensywny futbol.

Wyniki ostatniej kolejki

Lech Poznań – Wisła Kraków 0:0

Legia Warszawa – Górnik Zabrze 2:0

Jagiellonia Białystok – Lechia Gdańsk 4:2

Śląsk Wrocław – Pogoń Szczecin 2:1

mm

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych