Błaszczykowski: "Babcia wychowała nas w dużej wierze, żeby być, albo starać się być dobrym"

Każdy mecz z orzełkiem na piersi jest dla mnie czymś wyjątkowym

—podkreślał Kuba Błaszczykowski w rozmowie z Krzysztofem Ziemcem w RMF FM.

Piłkarz reprezentacji Polski ostatnio nie udzielał wywiadów, skupił się na zdrowiu i powrocie do formy.

Jak ktoś troszeczkę śledził ostatnie miesiące mojego życia to wie, że zmagałem się z kontuzją i w momencie, kiedy musiałem skupić się na rehabilitacji, to chciałem też się wyciszyć. Przede wszystkim skupić się tylko i wyłącznie na rehabilitacji

—mówił Błaszczykowski.

Reprezentant Polski przygotowuje się do meczu Polska - Gruzja, który odbędzie się 13 czerwca. Ale o swojej formie mówi z dużą ostrożnością.

(…) forma to jest do ciasta. Każdy następny mecz pokazuje to, w jakiej jesteś formie i chyba to przysłowie, co wszyscy mówią – „Jesteś tak dobry, jak twój ostatni mecz” – jest najbardziej odpowiednie

—mówił piłkarz i zdradził jak ważna jest dla niego gra w reprezentacji Polski, to po prostu spełnienie marzeń.

(…) każdy mecz w reprezentacji zawsze wywołuje największe emocje.Dla mnie gra w reprezentacji to jest to, o czym najmłodszy chłopak marzy i ja też miałem takie marzenia. Cieszę się, że mogę teraz te marzenia spełniać. Każdy mecz z orzełkiem na piersi jest dla mnie czymś wyjątkowym.

Pytany o o to, jak podszedł do straty opaski kapitana reprezentacji Polski zaznaczył:

(…) dobro reprezentacji jest najważniejsze, a nie jakieś nasze indywidualne cele. Ja tutaj nie widzę żadnego problemu, bo dla mnie gra w reprezentacji jest rzeczą najważniejszą i jest spełnieniem moich marzeń i to jest najważniejsze

—mówił Kuba Błaszczykowski.

Piłkarz wielokrotnie włączał się w akcje charytatywne. Własne problemy i kontuzje nie przeszkadzają mu w niesieniu pomocy innym. Udział Błaszczykowskiego w akcji „Nie wstydzę się Jezusa” nie był przypadkiem.

Jakub Błaszczykowski wspomógł chorego chłopca. Przekazał ćwierć miliona złotych na jego terapię!

najważniejszą rzeczą jest to, jakim jesteś człowiekiem. Babcia akurat wychowała nas w dużej wierze, żeby być, albo starać się być dobrym. Oczywiście nie zawsze jest tak, że jest super, ekstra, bo są momenty słabości, ale staramy się, żeby po prostu tych momentów słabości było jak najmniej. Problemy są tylko kolejną rzeczą, z którą sobie trzeba po prostu poradzić. Wiem, że to się teraz tak prosto, łatwo mówi, ale oczywiście to nie jest łatwe. Pierwszą rzeczą i najgorszą rzeczą, jaką można zrobić to jest zaczynać się poddawać. Wtedy jest pierwszy krok do tego, że się czegoś nie osiągnie. A jak człowiek próbuje i nawet jeżeli to się nie uda, ale wiesz, że zrobiłeś to na 100 proc., to masz satysfakcję, że po prostu się starałeś

—mówił Błaszczykowski w RMF FM.

Czytaj też:

Błaszczykowski pisze autobiografię. Opowie w niej o tragicznej śmierci matki

ann/rmf24.pl